Opolski Urząd Wojewódzki koordynuje pomoc finansową dla gmin dotkniętych wrześniową powodzią. Zasiłki dla powodzian mają pomóc w przygotowaniu dobytków na zimę, ale też pomogą w powrocie do normalności.
Tyle, że – jak alarmują powodzianie – ze sprawnością wypłat tych pieniędzy bywa różnie. Są osoby, które wskazują, że nie otrzymały nawet bazowej pomocy. Są też tacy, co czekają na pieniądze na remonty domów i mieszkań.
Zasiłki dla powodzian. Wicewojewoda: Wypłaty przyspieszyły
Skala potrzeb jest duża, ponieważ wrześniowa powódź dotknęła 32 tysiące rodzin na terenie 33 gmin w województwie. Dotychczas gminom przekazano łącznie 223 mln zł, z czego połowa z tej kwoty dotyczy prac remontowych.
– Dzięki obecności pracowników Urzędu Wojewódzkiego w Ośrodkach Pomocy Społecznej udało się poprawić dynamikę wypłaty środków dla poszkodowanych – mówi wicewojewoda opolski, Piotr Pośpiech.
– Nikt na pieniądze nie czeka, bo one są do dyspozycji gmin zabezpieczone w sposób ciągły – przekonuje wicewojewoda.
Informuje, że do tej pory wpłynęły niemal 4300 wniosków, a liczba wypłaconych zasiłków to blisko 1300. Piotr Pośpiech przekonuje, że proces przekazywania środków pomocowych ma dobrą dynamikę.
Lokalne Ośrodki Pomocy Społecznej wspierało ponad 100 pracowników z innych gmin. Łącznie na teren województwa opolskiego trafiło 376,6 mln zł. To kwota, w której są zasiłki i środki na usuwanie skutków powodzi.
Zasiłki dla powodzian. Wszystkie gminy już wypłacają pieniądze
Wojewoda Monika Jurek zaznaczała w ubiegłym tygodniu, że na Opolszczyźnie są gminy poszkodowane przez powódź, które nie przekazały ani jednego wniosku o pomoc finansową dla powodzian. Wyliczyła też sześć gmin, które dostały pieniądze na konto, jednak nie wypłaciły poszkodowanym ani złotówki. Były to gminy Biała, Paczków, Otmuchów, Korfantów, Strzeleczki i Grodków.
– Teraz już tego problemu nie ma. Wizytowaliśmy te gminy i kolokwialnie mówiąc, pogoniliśmy urzędników do działania – mówi Piotr Pośpiech.
– Brak tego działania wynikał często z błędnego myślenia, że wniosków jest mało i ze wszystkim można zdążyć. Jednak tutaj każdy dzień się liczy. Gminy, które miały mniej wniosków, niedługo odejdą z naszej sprawozdawczości – opisuje wicewojewoda.
Inne formy pomocy – dla uczniów
Rządowy Program Pomocy Dzieciom i Uczniom w formie zasiłków losowych – tutaj o 2,3 mln zł zawnioskowało 17 gmin.
Zasiłek losowy dla jednego dziecka lub ucznia wynosi 1 000 zł. Maksymalna kwota dofinansowania wyjazdu (zielona szkoła) wynosi 1 540 zł na ucznia. Dopuszczalne jest łączenie obu tych form wsparcia (do łącznej kwoty 2 540 zł). Pomocy w formie zajęć opiekuńczych i zajęć terapeutyczno-edukacyjnych udziela się tym uczniom, którzy nie korzystają z wyjazdów terapeutyczno-edukacyjnych.
Drugi, niezależny od pierwszego zasiłek dla powodzian to jednorazowy zasiłek losowy dla uczniów wynoszący 1000 zł. Zapotrzebowanie złożyło 20 gmin na łączną kwotę ponad 5 mln zł.
Czytaj też: Most w Żywocicach długo bez przejazdu. „Remont bez sensu”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.