Sytuacja miała miejsce w czwartek 13 marca po godz. 11.00 w Kędzierzynie-Koźlu. Dyżurny tamtejszej komendy otrzymał sygnał od strony Reńskiej Wsi w kierunku centrum miasta jedzie seat poruszający się całą szerokością jezdni. Patrol zauważył wskazany pojazd na ul. Kozielskiej.
– Policjanci dali kierowcy sygnał do zatrzymania, a ten zjechał na chodnik. Gdy za jego samochodem zatrzymał się radiowóz, mężczyzna gwałtownie ruszył i zaczął uciekać w kierunku centrum – relacjonuje Magdalena Nakoneczna, oficer prasowy policji w Kędzierzynie-Koźlu.
Kierowca się zabarykadował, policjanci wybili szybę w aucie
Ucieczka kierowcy seata nie trwała jednak długo. Funkcjonariusze zatrzymali seata na pobliskim parkingu. Zajechali mu drogę uniemożliwiając dalszą jazdę.
– Mężczyzna zabarykadował się w samochodzie. Nie chciał wyłączyć silnika ani opuścić pojazdu. Aby do niego dotrzeć, policjanci wybili szybę w aucie – opisuje Magdalena Nakoneczna.
Badanie alkomatem wykazało, że 50-letni mieszkaniec powiatu kędzierzyńsko-kozielskiego miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu. Za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu oraz ucieczkę przed policjantami grozi mu do 5 lat więzienia. Do tego dochodzi zakaz prowadzenia pojazdów.
Policjantka przypomina też o przepisie, który obowiązuje od 14 marca 2024 r. – Osoba, która zdecyduje się na jazdę w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków, musi liczyć się z utratą swojego samochodu – stwierdza.
Czytaj także: Pijany pojechał po zakupy, skończyło się śmiercią. Są zarzuty dla 24-latka
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania