Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, to remont DK40 w Głuchołazach byłby bliski finiszu. Nad Białą Głuchołaską stałby nowy most, nieco wyższy od starej przeprawy. Jego parametry miały sprawić, że nie zagrozi mu powódź na skalę tych z lat 1997 i 2010. Kataklizm z połowy wrześnie zweryfikował jednak te plany. Wezbrana Biała Głuchołaska zniszczyła drewnianą przeprawę tymczasową oraz powstający nowy most. Zalała też miasto.
Gdy wody opadły wojskowi wraz z drogowcami zabrali się do budowy mostów tymczasowych. Te były gotowe pod koniec października. Po nieco ponad miesiącu przerwy przejazd nad Białą Głuchołaską i drogą krajową nr 40 do Czech były znów możliwe.
– I można powiedzieć, że na tym pozytywy się kończą. Od tego czasu nie widać wielkiego postępu w pracach na drogowych. Można nawet odnieść wrażenie, że remont DK40 w Głuchołazach od pewnego czasu stoi w miejscu – alarmuje naszą redakcję mieszkaniec miasta.
Remont DK40 w Głuchołazach. „Ludzie chodzą po kostki w błocie”
To, że jest problem z modernizacją głównej trasy biegnącej przez Głuchołazy potwierdza burmistrz Paweł Szymkowicz.
– Prace obejmują ulice Curie-Skłodowskiej, gen. Sikorskiego oraz Kraszewskiego. Od roku mamy na nich ruch wahadłowy. Układ komunikacyjny w mieście jest taki, że nie sposób z nich nie korzystać. Dlatego z utrudnieniami zmagają się zarówno mieszkańcy, jak i ci, co tylko przez Głuchołazy przejeżdżają – mówi.
Paweł Szymkowicz zauważa, że stan przebudowywanej drogi pozostawia wiele do życzenia. – Sytuacja jest skandaliczna, a końca nie widać. Kierowcy muszą poruszać się po zapadliskach i wyżłobieniach. Miejscami nawet auto terenowe mogłoby mieć problem – opisuje.
Burmistrz zaznacza, że najwyższy priorytet dla drogowców prowadzących remont DK40 w Głuchołazach powinny mieć jednak chodniki. Zauważa, że obecnie mieszkańcy brną tam po kostki błocie.
– Mamy świadomość, że powódź spowodowała opóźnienie. Ale aktualne tempo prac drogowych jest trudne do zaakceptowania – stwierdza.
GDDKiA Opole: Remont DK40 w Głuchołazach na razie bez terminu
– Przed powrotem do prac konieczne było dokładne zbadanie zniszczeń dokonanych przez powódź. Inwentaryzacja była konieczna, by oszacować straty i koszt napraw, a także by ocenić jaki zakres prac trzeba w związku z nimi wykonać – mówi Agata Andruszewska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Opolu.
Zapewnia, że wykonawca inwestycji prowadzi prace porządkowe. Deklaruje, że wkrótce ich tempo wzrośnie.
Nie deklaruje natomiast terminu ukończenia robót. Obecnie remont DK40 w Głuchołazach nie ma precyzyjnego harmonogramu.
Most nad Białą Głuchołaską bez filarów w korycie rzeki
Związek z tym ma też fakt, że od kilku miesięcy waży się przyszłość nowego mostu nad Białą Głuchołaską. Pierwotny projekt zakładał konstrukcję osadzoną na filarach znajdujących się w korycie rzeki. Po powodzi burmistrz Paweł Szymkowicz stał się orędownikiem przeprojektowania mostu na taki, który byłby konstrukcją łukową, bez filarów.
Burmistrz Głuchołaz informuje, że monitoruje temat mostu w centrali GDDKiA. – Jestem po rozmowie z wicedyrektorem Piotrem Kurkowskim. Ostatecznej decyzji jeszcze nie mamy, ale jestem dobrej myśli. Szczególnie, że nie jesteśmy osamotnieni w zabiegać o przeprojektowanie mostu. Również Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej po doświadczeniu ostatniej powodzi nie zgadza się na obecność podpór w korycie rzeki – mówi.
Paweł Szymkowicz informuje, że nowy most nad Białą Głuchołaską ma być zaprojektowany tak, aby w razie wielkiej wody ta mogła się przez niego swobodnie przelewać.
– Na wypadek takiej sytuacji będzie można zdemontować jego bariery. Przyczółki będę też tak głęboko osadzone, że woda ich nie wypłucze. Przebudowę przejdzie też stopień wodny za mostem. On służy spiętrzaniu Białej Głuchołaskiej, aby nurt nie wypłukiwał koryta rzeki pod mostem. Po modernizacji będzie możliwe udrożnienie nurtu w sytuacji gwałtownego wzrostu poziomu wody – opisuje.
Czytaj także: Nowa trasa S11 blisko realizacji. Czeka na jeden dokument
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania