Generalny Pomiar Ruchu 2025 będzie pierwszym od tego czasu, który miał miejsce w latach 2020 i 2021. Na to, że pomiary prowadzone były w ciągu dwóch lat, wpływ miała pandemia koronawirusa. Gdyby trzymać się tylko 2020 roku, to ze statystyk mogłoby wynika, że ruch na drogach krajowych zmalał. Tymczasem wcześniejsze, organizowane co pięć lat badania GPR wskazywały na wyraźny wzrost natężenia ruchu.
Pełny obraz sytuacji powinien dać Generalny Pomiar Ruchu 2025 roku. Agata Andruszewska, rzeczniczka opolskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że w naszym województwie pomiary obejmować będą 104 punkty. Te drogowcy ulokują w ciągu autostrady A4, drogi ekspresowej S11, a także wszystkich dróg krajowych na terenie regionu. Mowa o trasach nr 11, 38, 39, 40, 41, 42, 43, 45, 46, 88 i 94.
– Odcinki pomiarowe wyznaczamy indywidualnie, biorąc pod uwagę istotne czynniki wpływające na zmianę wielkości ruchu. W szczególności będą to skrzyżowania z drogami krajowymi i wojewódzkimi oraz ważnymi drogami lokalnymi, granice miejscowości mających ponad 10 tysięcy mieszkańców, a także odcinki, które ze względu na swoją specyfikę mają duży wpływ na ruch. Ta specyfika to m.in. obecność dużych obszarów inwestycyjnych, ośrodków rekreacyjnych, zakładów przemysłowych czy centrów handlowych – wylicza Agata Andruszewska.
Generalny Pomiar Ruchu nie obejmie „krajówek” na terenie samego Opola. Wszystko dlatego, że stolica regionu jest miastem na prawach powiatu, a w takich ośrodkach to nie GDDKiA, a miejskie jednostki administrują trasami o kategorii dróg krajowych.
– W punktach pomiarowych pojawią się kamery rejestrujące ruch. Dane z ich zapisów będą opracowane i przeanalizowane z uwzględnieniem liczby i kategorii pojazdów – zapowiada Agata Andruszewska.
Generalny Pomiar Ruchu 2025 – kiedy wyniki?
W ten sposób drogowcy określą jaki jest średni dobowy ruch pojazdów dla danego punktu pomiarowego. Ale to nie jedyne dane, jakie uzyskają za sprawą GPR. Ten pozwoli też określić jaki ruch panuje w danym miejscu w tygodniu i w weekendy oraz jaki jest w dzień, wieczorem oraz w nocy. Do tego dochodzą wspomniane już dane na temat tego rodzajów pojazdów obecnych na drogach objętych badaniami oraz o kierunkach ich ruchu.
Łączny koszt pomiarów na terenie województwa opolskiego to blisko 950 tys. zł. Agata Andruszewska zapowiada, że ich wyniki poznamy w 2026 roku, wraz z publikacją najnowszego Generalnego Pomiaru Ruchu.
– Publikacja ta nastąpi równo 100 lat od wykonania pierwszego pomiaru ruchu samochodowego w Polsce. Wtedy badania na drogach państwowych o twardej nawierzchni rozpoczęły się na początku stycznia 1926 r. i były prowadzone co 26 dni aż do końca roku – mówi.
Historia pomiarów ruchu
– Pomiary wykonywali dróżnicy lub nadzorcy mostów. W specjalnie zaprojektowanych w tym celu książeczkach ręcznie zaznaczali, ile pojazdów i jakiego rodzaju przejeżdżało przez dany punkt. Pierwszy pomiar, tak jak i współczesne, zwracał uwagę na rodzaje pojazdów poruszających się po drogach. Wyróżniano dwie podstawowe kategorie: konne i mechaniczne – opisuje.
Pierwszy powojenny pomiar ruchu przeprowadzono w 1954 roku. Od 1965 roku badanie prowadzone jest w regularnych, 5-letnich odstępach. Za standaryzację pomiarów odpowiada Europejska Komisja Gospodarcza Organizacji Narodów Zjednoczonych.
– Po zmianie podziału administracyjnego kraju od 2000 roku pomiar ruchu wykonuje się odrębnie w każdym województwie, na drogach krajowych i wojewódzkich, na podstawie zasad opracowanych przez GDDKiA. Z każdym kolejnym GPR wykonawcy pomiarów coraz częściej korzystali z wideorejestratorów, zastępujących obserwatorów. Ostatnie badanie zrobione w latach 2020-2021 korzystało już w pełni z zapisów wideo i automatycznych liczników ruchu – informuje Agata Andruszewska.
Czytaj także: Budżet Opola 2025. Bez obwodnicy południowej i trasy średnicowej
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania