Wypadek 13-latka na hulajnodze elektrycznej miał miejsce w Jemielnicy. Jeden z mieszkańców zobaczył chłopaka leżącego na ziemi. Nie odpowiadał na pytania, choć był przytomny. Świadek zaalarmował służby ratunkowe.
Na miejsce udali się policjanci oraz ratownicy medyczni. Mundurowi ustalili, że wypadek 13-latka na hulajnodze elektrycznej w Jemielnicy był skutkiem jazdy z nadmierną prędkością. Stracił panowanie nad jednośladem gdy wykonywał skręt w lewo. Uderzył w znak drogowy, a potem w ogrodzenie jednej z posesji.
– Doznał urazu twarzy, nogi oraz ogólnych potłuczeń ciała. Karetka zabrała go do szpitala w Opolu. Na szczęście obrażenia nie zagrażały jego życiu – mówi Dorota Janać z policji w Strzelcach Opolskich.
– Przypominamy, że hulajnoga elektryczna to nie zabawka – to pojazd, który wymaga ostrożności i znajomości zasad ruchu drogowego – stwierdza.
Czytaj także: Ryszard Rynkowski z zarzutami. Artysta wydał oświadczenie. „Zawiodłem”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania