Informacja o tym, że festiwal Opole 2025 będzie ostatnim, na którym wystąpi Edyta Górniak, pojawiła się zaledwie dzień po kabaretonie. To podczas niego artystka stała się – choć nie wprost – obiektem satyrycznych żartów. Piosenkarka w swoim sentymentalnym wpisie nie zdradza jednak powodu swojej decyzji.
Opole 2025 – Edyta Górniak wyznaje: To ostatni raz
„Żegnam się z tym przepięknie zielonym Miastem. Dziś wystąpię w Amfiteatrze Opolskim ostatni raz” – napisała piosenkarka.

W poruszającym poście Edyta Górniak podkreśliła znaczenie Opola w jej życiu. „Amfiteatr Opolski to moje dzieciństwo, przetrwanie, moje Sanktuarium”. „Śpiewałam tutaj w dzieciństwie, przed rozstaniem i po rozstaniu, przed ciążą, po ciąży, przed ślubem i po rozwodzie”.
W swoim pożegnaniu artystka wymieniła tytuły kultowych piosenek, które przez lata śpiewała na opolskiej scenie – od „To nie ja” i „Dumki na dwa serca” po „Szczęśliwej drogi już czas”.
Opole 2025 – Edyta Górniak rezygnuje przez kabareton?
Choć Edyta Górniak nie odniosła się bezpośrednio do sobotniego kabaretonu na festiwalu Opole 2025, ani też nie podała innych powodów swojego wyznania, to wielu obserwatorów sugeruje, że właśnie ten wieczór mógł być kroplą, która przelała czarę goryczy.
Więcej pod wideo
Podczas występu Katarzyny Pakosińskiej i Katarzyny Zielińskiej w roli sprzątaczek, padły komentarze dotyczące nieobecności Maryli Rodowicz i samej Edyty Górniak.
Komicy zwrócili uwagę w swoim skeczu na wiek artystki. Bo choć wszystkie dane wskazują na fakt, że Górniak przyszła na świat w 1972 roku, to sama gwiazda w swoich social mediach mówiła o tym, że na Ziemi jest od 4 tys. lat.
To tutaj debiutowała, triumfowała i powracała
Na festiwalowej scenie, Edyta Górniak po raz pierwszy wystąpiła w 1990 r. w koncercie „Debiuty” z piosenką „Zły chłopak”. Na XXXI KFPP w 1994 r., po sukcesie na Eurowizji, otrzymała Nagrodę im. Karola Musioła, a 4 lata później zdobyła Nagrodę dziennikarzy i fotoreporterów.
Deklaracja, jaką wygłosiła Edyta Górniak w kontekście festiwalu Opole 2025, wywołała lawinę emocjonalnych reakcji fanów. W mediach społecznościowych pojawiły się setki komentarzy.
„Wzruszam się, bo tyle pięknych słów wyśpiewało Twoje serce w Opolu. Za każdym razem zostawiasz na tej scenie magię” – napisała jedna z fanek, dziękując artystce za lata twórczości.
„Dlaczego ostatni raz? Ja ciągle miałam nadzieję, że kiedyś zobaczę Panią w Opolu!” – czytamy w innym komentarzu.
„To przykra wiadomość. Dziękuję za piękno ukryte w Pani muzyce, która porusza i przenosi w inny wymiar” – dodał inny obserwator.
„Zawsze będziesz częścią historii Amfiteatru Opolskiego. Opole bez Ciebie Edi już nigdy nie będzie takie samo…”
Czytaj też: Opole 2025 – gwiazdy w rynku m.in. dla Szcześniaka i Śnieżanki
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania