Weegree AZS ograło Astorię
Pierwsza kwarta była popisem miejscowych, a szczególnie Michała Jodłowskiego, który w nieco ponad siedem minut zdobył 12 punktów. Osiem w tej części dodał od siebie Kareem Reid, a na finiszu do tego duetu dołączył Kamil Białachowski. Tylko oni trafiali do kosza gości, co jednak i tak dało 25 „oczek”! Rywale z kolei nie przekroczyli nawet połowy tego dorobku.
Za to na początku drugiej odsłony opolanie nie byli już tak skuteczni i pierwsze 200 sekund team znad Brdy „wygrała” 9:2, przez co przewaga gospodarzy zmalała do stanu 27:21. Wówczas ten impas przełamał trafieniem z dystansu Marcin Kowalczyk, a potem reszta kolegów przypomniała sobie jak się rzuca i broni. Dzięki czemu na dwie minuty przed końcem podopieczni Roberta Skibniewskiego prowadzili już 40:23, a do przerwy 45:31.
Finisz miał być spokojny
Po zmianie stron zachwycił wspomniany Kowalczyk, który najpierw trafił z półdystansu, następnie dołożył dwie „trójki” z rzędu. W związku z czym nasi koszykarze odskoczyli na 53:31 i wydawało się, że będą już kontrolować wydarzenia na parkiecie. Od tego momentu do końca tej odsłony zanotowali jednak mocny zastój w ofensywie. Proszę sobie bowiem wyobrazić, że przez osiem minut tej kwarty i dwie kolejne czwartej nie trafili ani razu z akcji. Wszystkie dziewięć punktów, które zdobyli w tym czasie, było zasługą rzutów wolnych. Nic więc dziwnego, iż bydgoszczanie niemalże zminimalizowali straty i doszli ich do stanu 62:61!
Na szczęście w końcu miejscowi przypomnieli sobie jak się trafia i zaczął się bój na całego. Niemniej tuż po upływie półmetka ostatniej partii przyjezdni po raz pierwszy wyszli na prowadzenie. Dało je im trzy wykorzystane osobiste przez Mateusza Kaszowskiego. Opolanie jednak nie poddawali się i do końca spotkania mieliśmy niezwykle zażarty bój. I gdy wszyscy już szykowali się do dogrywki na sekundę przed końcem regulaminowego czasu „zza łuku” przymierzył Dominik Rutkowskie i nasza ekipa triumfowała 82:79.
Dzięki tej wygranej akademicy mają na koncie 11 punktów po siedmiu kolejkach. To w tym momencie daje im pozycję w górnej połowie tabeli zaplecza elity.
Weegree AZS Politechnika Opolska – Astoria Bydgoszcz 82:79 (25:12, 20:19, 17:23, 20:25)
Weegree: Reid 23, Jodłowski 16, Kowalczyk 15, Rutkowski 12, Białachowski 10, Kaczmarzyk 4, Maciejak 2, Lis, Wójcicki.