Historia pałacu sięga drugiej połowy XIX wieku. A konkretnie roku 1872. Wtedy to powstał pałac w Niewodnikach, wraz z jego folwarczno-parkowym otoczeniem. Budowa kompleksu była możliwa dzięki staraniom Juliusa Wichelhausa, który dwa lata wcześniej został właścicielem wsi. Nieruchomość była w jego rodzinie przez ponad 70 lat, do końca II wojny światowej. Potem majątek zajęła władza PRL. Po upaństwowieniu powstał tam PGR. Na terenie obiektu działał jeszcze ośrodek kolonijny, a potem dom kultury.
Jak czytamy na stronie Narodowego Instytutu Dziedzictwa, w 1996 roku pałac w Niewodnikach stał się własnością spółki Piastpol. Na jej zleceniem nieruchomość przeszła kompleksową modernizację. W głównym budynku powstały pokoje hotelowe. Z kolei spichlerz przeszedł adaptację na salę bankietową. Ta była miejscem licznych przyjęć i wesel. Obiekt cieszył się popularnością, bowiem prezentował się okazale, a sala bankietowa była w stanie pomieścić duże grupy biesiadników.
Pałac w Niewodnikach wystawiony na sprzedaż
W 2007 roku pałac w Niewodnikach zyskał nowych właścicieli: polsko-brytyjskie małżeństwo. Interes prosperował do czasu, aż para się rozstała. Nie była w stanie porozumieć się jednak co do tego, kto pokryje długi ciążące na nieruchomości. Dlatego ostatecznie nieruchomość trafiła w ręce komornika. A ten przez około 10 lat poszukiwał nowego właściciela dla pałacu.
W połowie 2023 roku odbyła się licytacja nieruchomości. Cena wywoławcza wynosiła niecałe 2 mln zł. Dodajmy, że na przestrzeni lat owa cena była obniżana kilka razy. Przykładowo, w 2015 roku wynosiła 4 mln zł.
Okazało się, że chętny się znalazł. Podjął nawet pewne prace remontowe, zarówno w pałacu, jak i sali bankietowej. Ale najwyraźniej zmienił wizję i postanowił sprzedać pałac w Niewodnikach. I to za niebagatelną sumę: 6,7 mln zł.
Jak wynika z ogłoszenia dostępnego w sieci, oferta obejmuje sześć budynków. Oprócz wspomnianego trzykondygnacyjnego pałacu i spichlerza zaadaptowanego na salę bankietową (oba budynki są pod opieką konserwatora zabytków), to również dwa budynki pomocnicze z pokojami i łazienkami, a także stodołą i obiekt gospodarczy. Do tego dochodzi kompleks parkowy. Całość ma ponad 5,6 hektara powierzchni.
Mieszkańcy gminy Dąbrowa nie kryją, że mają nadzieję, iż pałac w Niewodnikach znajdzie w końcu nabywcę, który przywróci mu dawny blask.
Czytaj także: Dzień u „Śląskiego Kopciuszka”. Tak żyła arystokracja w pałacu w Kopicach
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania