Moto Pasterka to zlot motoryzacyjny w Wigilię w Opolu, który prowokuje wielu kierowców do nieprzepisowych zachowań na drodze. W związku z tym opolska policja urządziła wzmożone kontrole. Funkcjonariusze sprawdzali między innymi, czy uczestnicy zlotu nie naruszają przepisów ruchu drogowego.
– Reagowaliśmy na możliwe wykroczenia drogowe, takie jak poruszanie się z nadmierna prędkością czy generowanie zbyt dużego hałasu przez układy wydechowe – przekazuje asp. Przemysław Kędzior z
Komendy Miejskiej Policji w Opolu.
Moto Pasterka w Opolu – policja miała pełne ręce roboty
Funkcjonariusze poruszali się w oznakowanych oraz nieoznakowanych radiowozach z wideorejestratorami. Byli wyposażeni między innymi w ręczne mierniki prędkości i urządzenia do badania stanu trzeźwości.
– I częściej niż zazwyczaj kontrolowali kierowców. Wszystko po to, aby ten szczególny czas w roku niósł ze sobą tylko dobre przeżycia – podkreśla Kędzior.
W związku z tym, w Wigilię, 24 grudnia podczas Moto Pasterki w Opolu, w trakcie wieczornych kontroli funkcjonariusze ujawnili blisko 50 wykroczeń: w tym 19 dotyczących przekroczenia dopuszczalnej prędkości.
– Skontrolowaliśmy 75 pojazdów oraz wylegitymowaliśmy ponad 80 osób – informuje Przemysław Kędzior.
Dodajmy, że policjanci zatrzymali dwóm kierującym uprawnienia i zatrzymali siedem dowodów rejestracyjnych – w tym dwa za wskazania sonometru, czyli urządzenia pokazującego natężenie dźwięku wydawanego przez układ wydechowy. Działania te to również kontrola trzeźwości kierujących. Na ponad 250 badań, jeden kierowca okazał się nietrzeźwy.
Czytaj też: Kokaina, LSD i marihuana w… termosie. Wpadli podczas kontroli autokaru na A4
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania