PFR nie zgadza się na odwołanie Ireneusza Jakiego
Temat odwołania Ireneusza Jakiego z funkcji prezesa WiK Opole pojawił się na ostatnim posiedzeniu rady nadzorczej spółki. Ustaliliśmy, że tak jak przy okazji wcześniejszych takich głosowań, tak i tym razem zgody na to nie dał PFR. Funduszu korzysta ze „złotego głosu”, który umożliwia mu blokowanie zmian w zarządzie spółki.
Okazało się też, że PFR posiada opinię Prokuratorii Generalnej na temat przetargu na dostawę prądu, który wygrała firma Elektrix. To właśnie za ten przetarg, a potem ugodę z firmą, która postanowiła wycofać się ze świadczenia usługi, dwóch były członków zarządu – Agnieszka Maślak i Sebastian Paroń – usłyszało zarzuty niegospodarności. Opinii PG nie ma za to rada, więc postanowiła o nią wystąpić.
Rada nadzorcza WiK Opole ma kolejną przerwę w posiedzeniu i wznowi je w poniedziałek 20 marca. W programie pozostaje głosowanie ws. zawieszenia Ireneusza Jakiego w obowiązkach prezesa.
Jest prawdopodobne, że gdyby do niego doszło, to uchwała w tej sprawie byłaby zaskarżona do sądu. To oznaczałoby kolejne postępowanie związane z WiK Opole. W temacie WiK Opole w sądzie są już cztery sprawy. Sprawdziliśmy więc, na jakim są etapie.
Sprawy WiK Opole w sądzie bez orzeczeń kończących postępowanie
Jak informuje Tomasz Mikołajczyk, rzecznik prasowy sądu ds. cywilnych, w żadnej z nich nie zostało wydane orzeczenie kończące postępowanie w pierwszej instancji.
Pierwsza sprawa była zgłoszona w lipcu. Dotyczy zawieszenia Ireneusza Jakiego w funkcji prezesa przez radę nadzorczą w maju 2022 r.
– W tym przypadku odbyły już rozprawy w grudniu 2022 i styczniu 2023 roku. Kolejny termin wyznaczono na 13 kwietnia – mówi Tomasz Mikołajczyk.
Druga sprawa dotyczy kolejnego zawieszenia Ireneusza Jakiego w funkcji prezesa. Tego, które rada nadzorcza przegłosowała w sierpniu 2022 roku.
– Pierwszy termin tej sprawy jest wyznaczony na 17 kwietnia – wskazuje Tomasz Mikołajczyk.
Pozostałe dwie sprawy, w tym ta z powództwa Polskiego Funduszu Rozwoju o stwierdzenie nieistnienia uchwały, na mocy której 7 listopada Ireneusz Jaki został odwołany z funkcji prezesa WiK, nie mają jeszcze wyznaczonych terminów.
Czytaj także: Afera w WiK Opole. Były wiceprezes miał dostęp do dokumentów pracowników?