Przypomnijmy, iż w pierwszym spotkaniu – rozgrywanym w Opolu – Tygrysy wygrały wyraźnie, bo 7-3. Rozmiary nie miały jednak znaczenia, bo teraz ważna jest liczba zwycięstw. A tych trzeba w każdej parze wywalczyć dwa.
Mecz nr 2
Niestety w sobotę opolanie przegrali 3-4. Niemniej nie tylko w związku z wynikiem należy nadmienić, iż walczyli dzielnie do końca. Dość napisać, iż po pół godzinie gry przegrywali 0-4. W pierwszej połowie piłkę do ich siatki skierowali Jose Luis Tangarife i Ołeksandr Kołesnykow.
Tuż po zmianie stron ten drugi zanotował dublet, a dystans po chwili jeszcze bardziej powiększył Daniel Gallego. Przyjezdni jednak nie poddawali się i gdy mijała 31. minuta gry pokazał to dobitnie Wadim Iwanow. Natomiast niebawem w ciągu niespełna 60 sekund dwie bramki zdobył Denys Błank i zaczął się bój na całego. Niestety, wynik już nie legł zmianie.
Mecz nr 2
W trzecim meczu znowu miejscowi rozpoczęli strzelanie, albowiem Dawida Lacha w dziewiątej minucie pokonał Gallego. Przyjezdni szybko jednak odpowiedzieli za sprawą trafienia Felipe Deyvisona. Przed przerwą jednak miejscowi ponownie wyszli na prowadzenie, gdyż ponownie gola zdobył Gallego.
Podopieczni Toniego Corredery jednak nie poddawali się i parli do wyrównana. Zrobili nawet więcej albowiem w okolicach półmetka drugiej odsłony zanotowali piorunujące kilkadziesiąt sekund, gdy najpierw rzut karny wykorzystał Deyvisson, a po chwili gola na 3-2 dla Dremana zdobył Denys Błank. Nie udało się jednak uniknąć dogrywki gdy wyrównał Ołeksandr Kołesnykow.
W doliczonym czasie gry rządzili jednak gospodarze. Najpierw szybko dwa przedłużone rzuty karne wykorzystał Jakub Molicki. W związku z czym ekipa z Opolszczyzny ryzykowała i grała z lotnym bramkarzem, co dwukrotnie wykorzystał Kołesnykow posyłając piłkę do jej pustej „świątyni”. Na otarcie łez w samej końcówce rozmiary porażki zmniejszył Iwanow.
Tym samym lesznianie awansowali do półfinału gdzie będą rywalizować z broniącym tytułu Constractem Lubawa (pełna rozpiska TUTAJ).
GI Malepszy Leszno – Dreman Opole-Komprachcice 4-3 (2-0)
Bramki: 1-0 Tangarife – 6., 2-0 Kołesnykow – 15., 3-0 Kołesnykow – 22., 4-0 Gallego – 23., 4-1 Iwanow – 31., 4-2 Błank – 32., 4-3 Błank – 33.
GI Malepszy Arth Soft Leszno – Dreman Opole Komprachcice 7-4 (3-3, 2-1) pd
Bramki: 1-0 Gallego – 9., 1-1 Deyvisson – 11., 2-1 Garcia – 17., 2-2 Deyvisson – 28. (karny), 2-3 Błank – 29., 3-3 Kołesnykow – 35,. 4-3 Molicki – 41., 5-3 Molicki – 42., 6-3 Kołesnykow – 47, 7-3 Kołesnykow – 48., 7-4 Iwanow – 50.
Dreman: Lach – Bugański, Iwanow, Toloza, Skała, Deyivson, Kaczka, Janczak, Sobota, Blank, Pautiak, Szypczyński.
Czytaj także: Sezon ASG Stanley Brzeg „do zapomnienia”. Szczególnie runda rewanżowa