Koszykówka
Od zwycięstwa do zwycięstwa – i to z reguły w przekonujący sposób – kroczą koszykarze Pogoni Prudnik. Tym razem rozbili u siebie rezerwy Zastalu Zielona Góra 104:65. Co ciekawe zawody te de facto rozstrzygnięte były już do przerwy. W tym czasie bowiem miejscowi prowadzili 59:29. Po zmianie stron nieco zwolnili tempo, ale i tak sukcesywnie powiększali przewagę.
Warto jednak zauważyć, że biało-niebiescy stracili fotel lidera grupy D, albowiem mecz awansem wygrał depczący im po piętach Turów Zgorzelec. Po 17. rozegranych spotkaniach podopieczni Tomasza Michalaka mają na koncie komplet triumfów i punktów (pełna tabela TUTAJ).
Tymczasem do prudniczan dołączył nowy rozgrywający. To mierzący 185 cm Bartosz Jadaś, który wcześniej był związany sportową ze stolicą Dolnego Śląska. Abecadła basketu uczył się w WKK Wrocław, a od sezonu 2019/20 reprezentował barwy tamtejszego Śląska.
Pogoń Prudnik – Zastal II Zielona Góra 104:65 (29:12, 30:17, 19:14, 26:22)
Pogoń: Prostak 21, Garwol 18, Nowakowski 12, Mordzak 11, Nowicki 11, S. Sanny 10, Gnilka 8, Kasiński 5, Kociuga 5, Krupiński 3.
Siatkówka
Pod siatką srogi rewanż za sensacyjną porażkę w pierwszej rundzie zmagań wzięły na rywalkach panie z NTSK PANS Komunalnik Nysa. Nie dość, że rozbiły Częstochowiankę Częstochowa w trzech setach to jeszcze na wyjeździe. W dodatku tylko w trzeciej partii miejscowe nawiązały w miarę równą walkę. Tak czy inaczej w związku z przełożonym pojedynkiem Silesii Częstochowa podopieczne Andrzeja Roziewicza awansowały kosztem tych rywalek na pierwsze miejsce w tabeli grupy III. Po 12. spotkaniach mają na koncie 30 punktów przy bilansie setów 34:14. Warto jednak zauważyć, że wiceliderki spod Jasnej Góry mają dwa zaległe mecze.
Częstochowianka Częstochowa – NTSK PANS Komunalnik Nysa 0:3 (16:25, 17:25, 21:25)
NTSK: Śmidowicz, Natanek, Wałek, Wieczorek, Kaczmarczyk, Kowalczyk, Michalik (libero) oraz Górska, Pisarczyk, Zych.
Wciąż nie mogą wrócić na odpowiednie tory panowie z Zaksy Strzelce Opolskie. Tym razem w trzech partiach przegrali w Rząśni z Czarnymi. Niemniej warto odnotować, iż tylko w drugiej odsłonie nie walczyli do samego końca. Niestety, wynik idzie w świat. Ten sprawia także, iż wciąż są na przedostatniej lokacie w zestawieniu swojej strefy (10 pkt, 14:34).
Czarni Rząśnia – ZAKSA Strzelce Opolskie 3:0 (25:22, 25:18, 25:23)
ZAKSA: Błażej, Zapłacki, Gniazdowski, Walczak, Dziekan, Andrulewicz, Gawron (libero).