Przypomnijmy, iż na początku maja po trofeum w Terytorialnym Pucharze Polski sięgnęły Adamietz Kadłub, GKS Grodków, LZS Kuniów, Swornica Czarnowąsy Opole oraz rezerwy Fortuny Głogówek i Po-Ra-Wia Większyce. Z kolei tydzień temu wojewódzki Puchar Polski zdobyła Małapanew Ozimek. Ta ekipa w wielkim finale po rzutach karnych ograła w Nysie miejscową Polonię. Dzięki czemu też zyskała prawo gry w zmaganiach na etapie centralnym.
I do tej rywalizacji przystąpi 24 września. Podobnie jak inni zwycięzcy wojewódzkich rozgrywek, a także ekipy dwóch najwyższych szczebli ligowych (w tym Odra Opole) oraz zwycięzcy rundy wstępnej zaplanowanej na 6 sierpnia, w której wystąpią drużyny z trzeciego poziomu i spadkowicze z zaplecza ekstraklasy. Natomiast kwartet ekip reprezentujących Polskę w europejskich pucharach wejdzie do gry od 1/16 finału, czyli 29 października. W losowaniach nie będzie rozstawień, zatem Małapanew może trafić zarówno na Górnika Zabrze, Śląsk Wrocław, Motor Lublin, Odrę Opole, czy innego triumfatora RPP.
Jeśli chodzi o zmagania ligowe, to wciąż w grze o baraże o awans do 2. ligi pozostaje MKS Kluczbork. I to mimo środowej porażki z Cariną Gubin. Potwierdziło się za to w ostatnich dniach coś, na co zanosiło się od dawna. Mianowicie trzecia obecnie siła regionu, czyli Stal Brzeg nie utrzyma się w 3. lidze. Z wyższego szczebla na pewno zdegradowana zostanie bowiem Skra Częstochowa, a to sprawia, że w grupie III bezpieczna na ten moment jest 15. lokata (choć i tak niebawem „kreska” przesunie się wyżej). A już ta jest poza zasięgiem podopiecznych Zbigniewa Smółki.
4 liga i okręgówka
To ma także swoje konsekwencje poziom niżej. Mianowicie do klasy okręgowej będą musiały zostać zdegradowane dwie ekipy. Tym samym niemalże pewnym jest już, iż nic nie uratuje Polonii Głubczyce. Teoretycznie jest jeszcze promyk nadziei i nie chodzi tu o rozstrzygnięcia poza boiskiem. Jeśli poziom wyżej awansowałyby dwie nasze drużyny – jedna bezpośrednio, druga po barażach w których biorą udział wicemistrzowie czerech grup makroregionu III – to wtedy bezpieczną lokatą byłaby i ta nr 14. Ale i do tej Polonia traci aż 10 punktów, gdy do zdobycia już jest ich tylko 12, a przecież wcześniej, przez cały sezon ugrał tylko pięć. Kwestię drugiego, prawdopodobnie spadkowego miejsca, rozstrzygną między sobą PPO Piast Strzelce Opolskie i Polonia Karłowice (więcej TUTAJ).
Natomiast tylko katastrofa pozbawiłaby mistrzostwa grupy 2 w klasie okręgowej LZS-u Domaszkowice, który na cztery kolejki przed końcem ma 12 „oczek” więcej od wicelidera z MKS-u Gogolin. „Na północy” na pierwszej pozycji umocnił się właśnie Start Namysłów (więcej TUTAJ). Pewne spadku są już za to 1. FC Chronstau-Chrząstowice (grupa 1), Otmęt Krapkowice i od minionego weekendu Sokół Niemodlin (obie 2).
Klasa A i B
W klasie A nikt nie może jeszcze cieszyć się z awansu… Ale już naprawdę niewiele brakuje Żubrom Smarchowice Śląskie w strefie 2 i LKS-owi Goświnowic w „trójce”. A tylko nieco więcej LZS-owi Ligota Turawska (1.) i Unii Krapkowice (4). Nic nie uratuje przed degradacją natomiast Meteoru Jasienica Dolna (4) oraz LZS-u Stradunia i LKS-u Obrowiec (obie 6). Jak również raczej KS-u Bodzanowice (1). O czym więcej piszemy TUTAJ.
Z kolei w klasie B strefę 5 na pewno wygra LZS Sławice Opole, a 7 LZS II Walce-Kromołów. Warto także pamiętać, że swoje szansę na awans w barażach otrzymają także wszyscy wicemistrzowie wspomnianych lig (więcej TUTAJ).
Czytaj także: Powódź zniszczyła tę halę. Ma wrócić jako centralny ośrodek szkoleniowy
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.
