czwartek, 8 maja, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Najważniejsze

Amelia Katerla, mistrzyni świata z Opolszczyzny: Gra w reprezentacji to piękne przeżycie

W niedzielę reprezentantki Polski w halowej odmianie hokeja na trawie wywalczyły mistrzostwo świata. W ich składzie były dwie nysanki: Amelia Katerla i Marlena Rybacha. Z tej okazji przypominamy rozmowę z pierwszą z nich.

Łukasz Baliński Łukasz Baliński
2025-02-13
w Najważniejsze, Region, Sport, Tylko u nas
0
Amelia Katerla - Mistrzyni świata w hokeju

Amelia Katerla z pucharem. Fot. Anna Grabara.

REKLAMA

Ta została przeprowadzona blisko rok temu gdy biało-czerwone zdobyły brąz mundialu w pięcioosobowej odmianie tego sportu. Amelia Katerla, wychowanka ULKS-u Dwójka Nysa, a obecnie zawodniczka holenderskiego HC Huizer i aktualna mistrzyni świata w hokeju w halowej odmianie hokeja na trawie, opowiedziała nam o urokach tego sportu i nie tylko. Ma o czym mówić wszak rozegrała ponad 200 meczów i zdobyła blisko 100 goli w seniorskich reprezentacjach kraju. A w 2020 roku uznano ją za najlepszą zawodniczką w Polsce. Więcej o najnowszym i największym sukcesie piszemy TUTAJ.

Amelia Katerla – wywiad

Łukasz Baliński: Hokej na trawie to bardzo ciekawa i emocjonująca dyscyplina, ale trochę brakuje jej u nas promocji.

Amelia Katerla: Polski Związek Hokeja na Trawie robi, co może. Stara się przyciągać sponsorów, polskie media, by te były bardziej zainteresowane ważnymi wydarzeniami, ale to nie jest takie łatwe. Ten sport nie jest rozwinięty w dużych miastach, nie licząc Poznania i może trochę Wrocławia. W takiej Warszawie nie ma przecież w ogóle boiska. Większość kręci się wokół Wielkopolski. Tam ludzie bardziej tym żyją.

Skąd zatem hokej na trawie u dziewczyny wywodzącej się z Piątkowic koło Nysy?

– Przyznam, że długo nie miałam pojęcia, iż w coś takiego w ogóle się gra. Niemniej, w mojej szkole podstawowej w Lasocicach byłam zaangażowana praktycznie w każdy w sport. I w wielu bardzo dobrze mi szło. I choć nie byłam wysoka, to jeździłam na koszykówkę i siatkówkę. Do tego mam dwóch braci i razem z ich kolegą często grałam w piłkę nożną „dwóch na dwóch”. Trenowałam też w Rolniku Głogówek. Co ciekawe jednak, nasz wuefista Jan Rewekant, szczególnie upodobał sobie unihokej. Miałyśmy sporo sukcesów, a ja się wyróżniałam. I gdy przyszło do wyboru gimnazjum, to bardzo mocno polecał mi Nysę. Właśnie po to żebym tam mogła grać w hokeja na trawie. Kusił wizją gry w reprezentacji Polski, zdobywaniem medali ligowych. Że skoro radzę sobie w unihokeju, to i w tym sporcie powinnam sobie poradzić, że to moja przyszłość. I w sumie tak było.

Amelia Katerla i Marlena Rybacha (w środku). Fot. Anna Grabara.

Przyszły powołania do drużyn narodowych U16, U18, U21 i w końcu seniorskiej. Tym samym dużo zawdzięczam panu Janowi, który tak mną pokierował i zawsze we mnie wierzył. Ważna postacią jest dla mnie także koleżanka z reprezentacji, a przy okazji nysanka, Marlena Rybacha. Ona ma niesamowity wkład w naszą drużynę i bardzo dużo poświęciła, by grać w hokeja na tym poziomie, na którym jest. Zawsze była dla mnie inspiracją i cieszę się, że możemy dalej grać w kadrze i stale mogę się od niej uczyć. Nie sposób nie wspomnieć także o moich klubowych trenerkach z Nysy: Urszuli Ferenc i Barbarze Bugale.

Z „Dwójką” było sporo medali na polskich boiskach i halowych parkietach.

– Miałyśmy naprawdę dobrą drużynę. O ile na boisku często musiałyśmy jednak uznawać wyższość Startu Brzeziny czy Pocztowca Poznań, o tyle w hali to głównie my zdobywałyśmy złoto [na trawie sześć lat z rzędu brązowy medal w latach 2010-15, za to w hali tym czasie pięć triumfów – red.].

I w końcu Holandia, która jest światową potęgą.

– Zostałam dostrzeżona, gdy miałyśmy dobry czas z reprezentacją jedenastoosobową. Awansowałyśmy do mistrzostw Europy w grupie A, grałyśmy w Lidze Światowej. Dzięki temu była możliwość pokazywania się trenerom, którzy prowadzą drużyny w najlepszych ligach. Wtedy dostałam propozycję z Holandii i Belgii. Wybrałam ten pierwszy kraj i od tego czasu tam gram. Wyjechałam, gdy miałam 22 lata, ale żałuję, że nie zrobiłam tego jeszcze wcześniej. Bo szybciej weszłabym na odpowiedni poziom. A była ku temu okazja, ponieważ w wieku 18 lat dostałam propozycję z niemieckiej Bundesligi. Mimo to wtedy brakowało mi kogoś, kto by mnie trochę pchnął do tej decyzji, powiedział, że „to jest już ten moment”. W Polsce byłam dobra. Ale gdy pojechałam do Holandii, to trochę przejrzałam na oczy (śmiech). Nie byłam tam najlepszą zawodniczką, to na pewno.

Nigdy nie było takiej myśli, żeby jednak zostawić ten hokej na trawie, tak jak większość koleżanek z drużyny juniorek i seniorek ULKS-u Dwójka?

– Wychodzę z założenia, że pracować można całe życie. A sport to jest coś wyjątkowego. Dzięki niemu poznałam mnóstwo fajnych ludzi. Również byłam w wielu ciekawych miejscach. Mam ogrom pięknych doświadczeń. Zresztą, zawsze miałam ambicję, aby zostać profesjonalną sportsmenką. Od dziecka jakoś tak czułam, że mogę w tej sferze życia coś osiągnąć. Dlatego też tego się trzymałam. Oczywiście, były wzloty i upadki, takie momenty za granicą, że grałam mniej niż oczekiwałam, bo tam jest naprawdę wysoki poziom. Teraz jednak już mam taką pozycję w klubie, że wychodzę w „pierwszej jedenastce”. Dostaje mnóstwo minut i nie czuję się gorsza od miejscowych zawodniczek.

Amelia Katerla z mistrzowskim zespołem. Fot. Anna Grabara.

Niemniej, musiałam na to ciężko zapracować. Tym bardziej, że na początku miałam bardzo trudny okres od strony mentalnej, gdy nagle okazało się, że nie jestem jedną z najlepszych i musiałam walczyć o to, żeby się nią stać. Wszystko było wówczas nowe, na czele z językiem. I wszystko działo się szybciej. Od razu trafiłam na najwyższy szczebel rozgrywek i trochę mnie to przerosło. Nie byłam na to gotowa. Teraz już jestem dużo bardziej wartościową zawodniczką. Zebrałam odpowiednie doświadczenie, przystosowywałam się do tempa gry, które jest bardzo szybkie.

Hokeistki na trawie w Holandii są rozpoznawalne zdecydowanie bardziej niż u nas…

– Jeśli ktoś się interesuje tym sportem, to tak. A zainteresowanie jest. Niemniej, większe towarzyszy rozgrywkom najwyższego szczebla. Są choćby transmisje meczów w telewizji, wywiady, cała otoczka. Czuć ten prestiż. Mam jednak nadzieję, że jeszcze dostanę swoją szansę. Wiadomo, że najlepsze ligi ściągają najlepsze zawodniczki. I te są z różnych krajów, jak choćby Argentyny czy Niemiec. Nie zawsze jest też miejsce w drużynie dla zagranicznych hokeistek. Już na treningach jest spora konkurencja. To również jest zawsze miłe, gdy już człowiek udowodnił, że jest dobry i zasługuje na swoją pozycję w ekipie. Bo o to też trzeba walczyć. Cieszę się, że na to zapracowałam. Mimo to nie powiem, że to było proste. Mam dodatkowe treningi, biegam, chodzę na siłownię.

W Polsce na pewno nie, ale tam można się z tego utrzymać?

– Można, ale to też nie jest tak, że płacą tam jakoś szczególnie dużo zawodniczkom z zagranicy. To nie jest więcej niż w sumie 2000 euro na miesiąc. Gdy parę lat temu tam przyjechałam, to płacili połowę tego. Ale dostałam też auto i mieszkałam za darmo, więc dla młodej hokeistki z Polski to był szok. Wydawało mi się, że jestem najbogatsza na świecie (śmiech). W sumie mogłabym nawet i teraz tak sobie żyć z dnia na dzień. Ale z tego sportu nie da się odłożyć wielkich kwot. Zarobki w Holandii to szerokie widełki, tak między 500 a 6000 euro. Zależy od sponsorów, klubu itp. Z tego co wiem to w Belgii można jednak zarobić więcej.

Amelia Katerla z mistrzowskim zespołem. Fot. Materiały PZHT

Przykładowo reprezentantki Holandii mają dodatkowe stypendia. Dlatego nie muszą chodzić do pracy, wciąż nie są to jednak oszałamiające pieniądze. Jeśli o mnie chodzi, to na początku miałam jeszcze indywidualny tok studiów. Ale gdy już je skończyłam, to dni robiły się coraz bardziej nudne. Teraz nie dałabym rady tylko czekać na treningi i mecze. I postanowiłam jakoś pożytecznie wykorzystać nadmiar wolnego czasu. Chciałam się rozwijać też w innym kierunku, żeby coś już mieć gdy skończę grać…

… i teraz grafik jest bardzo napięty.

– No tak. Jestem choćby trenerką personalną. Zaczynam dzień z reguły wcześnie rano, około godz. 6.00, bo przeważnie klienci chcą mieć zajęcia przed swoją pracą. Do tego stale rozwijam się, jeśli chodzi o dietetykę. Razem z najlepszym polskim dietetykiem, Łukaszem Subsarem, prowadzimy wspólny biznes. Mam swoją stronę internetową gdzie można wykupić plan dietetyczny i treningowy. Choć ze względu na hokej te dwa dodatkowe zajęcia muszą iść w parze, bo wieczorami mam trening na boisku, więc cały dzień jest wypełniony. I takich intensywnych dni jest pięć. Bo sobota jest wolna. A w niedzielę mam mecz. Muszę więc mieć pewność, że żywienie jest odpowiednie, podobnie jak ilość snu. Chce o siebie dbać, żeby długo się utrzymywać na odpowiednim poziomie. Myślę, że jeśli awansujemy do elity, to wtedy spróbuję mniej pracować, Tak, by bardziej się skupić na grze. I te ostatnie 3-4 lata robić to na stricte profesjonalnym poziomie.

Hokej na trawie to sport dla dzieciaków z Opolszczyzny?

– Zdecydowanie. Nie tylko dlatego, że jest się łatwiej wybić. Bo jest jednak mniejsza konkurencja, ale to tylko na początku. Jak już się gra na poważnie, to trzeba coś sobą prezentować. Jak już wspomniałam, ten sport dostarczył mi wielu wspomnień, znajomości, sukcesów czy to klubowych czy reprezentacyjnych. Sama gra z orzełkiem na piersi to piękne przeżycie. A do tego wyjazdy na turnieje, a przy okazji zwiedzanie. Zobaczyłam naprawdę sporo świata. Chciałabym, żeby np. moje dzieci przeżyły coś takiego. PZHT też o nas dba. Wszystko mamy zapewnione. I choć może u nas nie jest to tak popularny sport, to już w Belgii, Holandii czy Niemczech owszem. I jeśli wyjedzie się tam grać zawodowo, to dochodzą dodatkowe kwestie. Na przykład prestiż czy rozpoznawalność. Są też bardziej „życiowe bonusy”. Jak między innymi samochód od klubu, a jeden ze sponsorów podarował mi wypasiony rower (śmiech).

Czytaj także: 75 lat żużla w Opolu. Znamy coraz więcej szczegółów

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Tags: hokejMistrzostwa świata
REKLAMA

Czytaj więcej

nowy papież Leon XIV
Najważniejsze

Nowy papież to Amerykanin. Po wyświęceniu spotkał Jana Pawła II

Krzysztof Ogiolda
4 godziny temu
0

Tuż po godz. 18.00 z komina nad Kaplicą Sykstyńską zaczął się wydobywać biały dym. Był to znak, że jest nowy...

Czytaj więcejDetails
Nawrocki Mentzen
Tylko u nas

Karol Nawrocki w tarapatach, Sławomir Mentzen w natarciu. Złamał pakt

Bogusław Mrukot
7 godzin temu
0

Finalnie Karol Nawrocki przejął mieszkanie pana Jerzego w okolicznościach niejasnych. A pan Jerzy trafił do samorządowego DPS, gdzie za jego...

Czytaj więcejDetails
Adam Leszkiewicz PGZ
Najważniejsze

Adam Leszkiewicz ma być prezesem Polskiej Grupy Zbrojeniowej

Piotr Guzik
7 godzin temu
0

O tym, że Adam Leszkiewicz może zostać prezesem PGZ, mówiło się w kuluarach już od jakiegoś czasu. Pod koniec kwietnia...

Czytaj więcejDetails
sieć ciepłownicza w Ozimku
Region

To będzie jedna z pierwszych takich inwestycji w regionie. „Niższe ceny energii”

Anna Konopka
10 godzin temu
0

Sieć ciepłownicza w Ozimku idzie do modernizacji. Samorząd określa ją mianem historycznej. Będzie bowiem jedną z pierwszych tego typu w...

Czytaj więcejDetails
II wojna światowa
Tylko u nas

Historyk: Tragedia II wojny światowej niczego nas nie nauczyła

Krzysztof Ogiolda
13 godzin temu
0

Krzysztof Ogiolda: Rozmawiamy w szczególnej sytuacji. Demokratyczny świat 8 maja obchodzi 80. rocznicę dnia, w którym w Europie zakończyła się...

Czytaj więcejDetails
Dreman Exlabesa - Constract Lubawa
Opole

Dreman Exlabesa rozpoczął play off, Tygyrysy poległy po walce…

Łukasz Baliński
14 godzin temu
0

Starcie Dreman Exlabesa kontra Constract Lubawa to jedno z czterech tego typu na tym etapie. W każdej walka odbywa się...

Czytaj więcejDetails
wypadek na Harcerskiej w Opolu
Najważniejsze

Tragedia na ulicy Harcerskiej w Opolu. Nie żyje motocyklista

Piotr Guzik
14 godzin temu
0

Wypadek na ulicy Harcerskiej w Opolu miał miejsce w czwartek 8 maja po godz. 7.00. Mundurowi ustalili wstępnie, że 19-letni...

Czytaj więcejDetails
Turniej Piłki Siatkowej Olimpiad Specjalnych
Region

Kędzierzyn-Koźle gospodarzem turnieju siatkówki olimpiad specjalnych

Łukasz Baliński
15 godzin temu
0

II Makroregionalny Turniej Piłki Siatkowej Olimpiad Specjalnych to zmagania sześciu drużyn. W turnieju Piłki Siatkowej Zunifikowanej będą uczestniczyć cztery ekipy...

Czytaj więcejDetails

OPOLSKA TV

KUP e-WYDANIE

NAJPOPULARNIEJSZE

  • Festiwal Książki 2025 w Opolu

    Festiwal Książki 2025 w Opolu. Szykuje się rekordowa edycja i mnóstwo gwiazd

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Rozbudowa trasy Opole – Krapkowice wymaga zamknięcia. Będzie nowy asfalt

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Dni Opola 2025 – program. Gwiazdy nie tylko w amfiteatrze

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Milion złotych w Lotto Plus. Ale zwycięzca milionerem nie będzie

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Słynny opolski klub przechodzi do historii? Wkrótce rozbiórka części budynku

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

PRZEGLĄDAJ PO KATEGORIACH

  • Biznes
  • Dobra Energia
  • Ekologia
  • Najważniejsze
  • Nauka
  • Opole
  • Opolski Biznes
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
REKLAMA

PRZEGLĄDAJ PO TAGACH

Arkadiusz Wiśniewski biznes biznes opole Diecezja Opolska ekologia Futsal GDDKiA Opole Gwardia Opole Historia inwestycje opole inwestycje opolskie Koalicja Obywatelska Opole komunikacja Opole Koszykówka Kościół Opole Kościół Opolskie Krapkowice kultura kultura opole Kędzierzyn-Koźle MKS Kluczbork Mniejszość Niemiecka MZD Opole Nysa Odra Opole Opolska policja PiS PiS Opole Piłka nożna Piłka ręczna Platforma Obywatelska Opole (PO) PlusLiga Policja Opole Prokuratura Opole PSL Opole reklama Siatkówka Stal Nysa Uniwersytet Opolski Urząd Miasta Opole Wybory do Sejmu i Senatu 2023 Wybory parlamentarne 2023 Wybory samorządowe 2024 ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zdrowie Opole
REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025