O tymczasowy areszt dla Karola B. w piątek 16 maja zawnioskowała prokuratura. Stało się to po przesłuchaniu mężczyzny i przedstawieniu mu zarzutów przez śledczych. Ci zarzucili 24-latkowi dwa czyny. Pierwszy to dopuszczenie się innej czynności seksualnej wobec 11-latki. Drugi to zatrzymanie małoletniej wbrew woli opiekuna prawnego.
Za wykorzystanie seksualne 11-latki Karolowi B. grozi od 2 do 15 lat więzienia. Za drugi z zarzucanych mu czynów grozi od 3 miesięcy do 5 lat za kratami.
Sąd rozpatrzył wniosek o tymczasowy areszt dla 24-latka z Żor w sobotę 17 marca. Przystał na wniosek prokuratury. Kamil B. najbliższe trzy miesiące spędzi za kratami.
Na przesłuchanie nadal czeka 11-letnia Patrycja. Jak informuje Stanisław Bar, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu, takie przesłuchanie może się odbyć jednokrotnie w toku całego postępowania karnego.
– Przeprowadza je sąd z udziałem psychologa – tłumaczy Stanisław Bar.
Przesłuchanie Patrycji najpewniej odbędzie się w przyszłym tygodniu.
Tymczasowy areszt dla Karola B. 11-latka była u niego w mieszkaniu
Policjanci zatrzymali Karola B. w czwartek 15 maja około godz. 4.00. Doszło do tego w jego miejscu pracy. Godzinę później mundurowi byli w jego mieszkaniu. Tam znajdowała się zaginiona 11-letnia Patrycja z Dziewkowic.
Bliscy stracili z nią kontakt we wtorek 13 maja około godz. 12.30. W środę rozpoczęła się szeroka akcja poszukiwawcza, z udziałem szeregu służb mundurowych i okolicznych mieszkańców. Policja uruchomiła procedurę Child Alert, która polegała na masowym rozpowszechnianiu wizerunku 11-latki.
Czytaj także: Zwęglone zwłoki na Bolko w Opolu. Odkryli je spacerowicze
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
