Pożary aut elektrycznych w Kluczborku i Opolu
Pożary aut elektrycznych w Kluczborku i w Opolu miały miejsce w sobotę 19 sierpnia. Pierwsze ze zdarzeń miało miejsce w Kluczborku około godziny 18.30. Paliło się w garażu przy ulicy Ligonia. Słup dymu był widoczny ze znacznej odległości.
Do gaszenia zadysponowano w sumie sześć zastępów straży pożarnej z JRG Kluczbork i z OSP Kuniów. Z informacji uzyskanych z komendy powiatowej PSP w Kluczborku wynika, że pożar był mocno rozwinięty.
Mimo podjętych działań, spaliły się dwa samochody, które znajdowały się w garażu. To elektryk marki Tazzari oraz spalinowy marki Porsche 911. Spłonęło także wyposażenie budynku. Był tam m.in. magazyn energii.
Ogień rozprzestrzenił się przed budynek, w wyniku czego nadpaleniu uległo jeszcze kilka innych pojazdów. To mercedes 190, cadillac deville i motocykl BMW.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru było zwarcie w instalacji elektrycznej. Szczegóły ustalają biegli oraz policja.
W sobotę 19 sierpnia około godz. 21.30 strażacy otrzymali zgłoszenie o pożarze auta osobowego przy ul. Krzemienieckiej w Opolu. Okazało się, że to elektryczny nissan. Pojazd stał cały w płomieniach i spalił się doszczętnie. Tu też czynności wyjaśniające podjęła policja.
Czytaj także: Tragedia na Jeziorze Srebrnym koło Osowca. Nie żyje 37-letni mężczyzna