Porażka Mickiewicza na początek
Warto jednak od razu zauważyć, że pojedynek tylko pozornie można uznać za jednostronny. Starcie było bowiem niezwykle emocjonujące. Dość napisać, iż dwie pierwsze partie rozgrywano na przewagi, a w trzeciej przyjezdni zwyciężyli różnicą trzech „oczek”.
Taki obrót spraw boli tym bardziej, że podopieczni Mariusza Łysiaka świetnie weszli w spotkanie blokiem trzykrotnie punktując nim do stanu 4:1. Rywale jednak wzięli się do pracy i niebawem to oni mieli trzy piłki więcej na swoim koncie (10:7). Na szczęście kluczborczanie również się nie poddali i kilka akcji później doprowadzili do remisu po 15. Od tego momentu gra oscylowała wokół remisu aż do rozstrzygnięcia potrzebna była gra na przewagi. Niestety, w tym okresie więcej zimnej krwi zachowali goście i zwyciężyli 27:25.
Goście byli odporniejsi
Po zmianie stron miejscowi znowu szybko odskoczyli (7:4), ale znowu nie umieli zbyt długo utrzymać takiego stanu rzeczy. Nowosolanie w końcu nie tylko wyrównali, ale i zaczęli budować dystans. I to całkiem spory (19:15). Niebawem jednak na zagrywce pojawił się Konrad Mucha i w znacznej mierze dzięki temu Mickiewicz doprowadził do remisu po 21. Gra na przewagi nie była zatem wielkim zaskoczeniem, ale znowu w niej większą odpornością wykazali się przedstawiciele Astry.
W trzecim secie początkowo gra toczyła się „oko za oko”, ale w pewnym momencie rywale zaczęli uciekać. Na tyle, że było już 13:9 dla nich. Nasi siatkarze jednak wygrali trzy kolejne piłki i znowu zaczął się bój na całego. I takie wyrównane starcie toczyło się do stanu 23:22 na korzyść gości… którzy przechylili wówczas na swoją korzyść dwie akcje i zwyciężyli do 22.
Co ciekawe MVP spotkania wybrany został Tomasz Pizuński. Przyjmujący wywodzący się z Opolszczyzny ma za sobą grę m. in w MMKS-ie Kędzierzyn-Koźle, Młodej Zaksie oraz w AZS-ie Politechnika Opolska.
Mickiewicz Kluczbork – Astra Nowa Sól 0:3 (25:27, 25:27, 22:25)
Mickiewicz: Lipiński, Górski (6), Mucha (7), Linda (5), Rohnka (15), Zakrzewski, Czyrek (libero) oraz Siemiątkowski (7), Lewandowski (6), Mendel (4), Olczyk (1), Kopacz.
Czytaj także: Mickiewicz Kluczbork zaczyna kolejny sezon na zapleczu PlusLigi