Teraz trwa bezpośrednia walka o awans na zaplecze elity. A warto przypomnieć, iż ta ma tutaj dość specyficzną konstrukcję. Do tego etapu zakwalifikowało się po osiem drużyn z czterech grup trzeciego poziomu, co daje łącznie 32 ekipy. W pierwszej rundzie zespoły tworzą pary z przeciwnikami z tego samego zestawienia. Tu jeszcze gra się mecz i rewanż. Następnie triumfatorzy są już łączeni z rywalami z całej Polski i wówczas walka toczyć się będzie do dwóch zwycięstw. Ostatecznie promocję poziom wyżej uzyskają trzy drużyny. Najpóźniej wszystkie poznamy 26 maja.
Pogoń Prudnik w play off
Prudniczanie na początek zmierzyli się na wyjeździe z Dijo Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie (siódme miejsce w tej samej strefie D). I zwyciężyli, choć nie bez problemów. Dość napisać, iż na 77 sekund przed końcem drugiej kwarty przegrywali już 22:44, a przez ponad osiem minut tej części gry zdobyli tylko dwa punkty! Wówczas jednak na przełomie nr 2 i 3 odsłony rzucili 14 „oczek” z rzędu. A ponadto trzecią partię wygrali 32:11 i wszystko wróciło do normy.
Dijo Polkąty Maximus Kąty Wrocławskie – Pogoń Prudnik 71:79 (25:20, 19:9, 11:32, 16:18)
Pogoń: Prostak 23, Mordzak 21, S. Sanny 17, Nowakowski 9, Garwol 7, M-O. Sanny 2, Kociuga, Nowicki.
Rewanż prudniczan czeka 3 kwietnia. Jeśli uporają się z tą przeszkodą to już trzy dni później w drugiej rundzie zostaną skojarzeni z lepszym z pary AZS UMK Transbruk Toruń (3. pozycja w grupie A) – Kuchinox-Puch-Siejko-BS Zgierz (A6). Ćwierćfinał (start 20 kwietnia) to już natomiast ktoś z kwartetu Energa Basket Warszawa (B1) – UKS Trójka Żyrardów (B8) / MKKS Rybnik (C4) – KK UR BOZZA Kraków (C5). I tylko w przypadku trafienia na warszawian stracą „przewagę własnego parkietu”.
W razie gdy nasi koszykarze dostaną się do półfinału to będą mieli dwie szansę na awans. Albo wygranie półfinału albo meczów o trzecie miejsce. O datach wszystkich powyższych – jakby nie było wciąż potencjalnych – pojedynków jeszcze będzie informować. Choć te wstępnie już są znane, podobnie jak całe rozstawienie (więcej informacji TUTAJ).
Czytaj także: ZAKSA mogła i powinna wygrać z Projektem, ale została z ledwie punktem…