Olaf Scholz na spotkaniu z mniejszością niemiecką
W składzie delegacji mniejszości niemieckiej, z którą spotkał się kanclerz Olaf Scholz, byli:
- Rafał Bartek, przewodniczący zarządu TSKN i lider Związku Niemieckich Stowarzyszeń Społeczno-Kulturalnych w Polsce (VdG),
- Martin Lippa, lider mniejszości niemieckiej w województwie śląskim,
- Michał Schlueter, (Warmia i Mazury) wiceprzewodniczący VdG
- oraz Bernard Gaida, pełnomocnik VdG ds. współpracy międzynarodowej,
- przedstawicielka Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej.
– Prezydent Związku Wypędzonych Bernd Fabritius, dobrze nam znany, bo to były pełnomocnik rządu Niemiec ds. mniejszości i wypędzonych, odnotował w swoim przemówieniu fakt, że źle się dzieje w Polsce, jeśli chodzi o dyskryminację edukacyjną dzieci z mniejszości niemieckiej – relacjonuje Rafał Bartek. – Po wystąpieniu kanclerza Olafa Scholza, który był pierwszy raz gościem na tym przyjęciu BdV, mieliśmy okazję zamienić z kanclerzem kilka zdań.
– Rozmawialiśmy o wspomnianej dyskryminacji. Podziękowałem też panu kanclerzowi za wsparcie rządu niemieckiego dla utworzonego w Opolu Centrum Dokumentacyjno-Wystawienniczego Niemców w Polsce. Powiedziałem, że to centrum robi dobrą pracę na rzecz porozumienia między narodami polskim i niemieckim. Oraz przyczynia się do budowania społeczeństwa obywatelskiego przez poszerzanie wiedzy i przełamywanie stereotypów – mówi Rafał Bartek.
Mniejszość niemiecka ma nową strategię
Reprezentanci mniejszości niemieckiej rozmawiali także z politykami CDU. A następnie spotkali się z posłem Dietmarem Nietanem, koordynatorem rządu federalnego ds. niemiecko-polskiej współpracy międzyspołecznej i transgranicznej oraz z panią Natalie Pawlik, pełnomocnikiem rządu ds. mniejszości i wypędzonych.
– Z nimi rozmawialiśmy zarówno o aktualnej sytuacji. Zwracaliśmy uwagę, że mimo obietnic ministra edukacji i nauki w kwestii nauczania niemieckiego niewiele się zmienia. Mówiliśmy też o wsparciu uruchomionym przez stronę niemiecką – podkreśla Rafał Bartek.
– Postulowaliśmy, by myśleć o strategicznym wsparciu MN, by nie funkcjonowało ono od projektu do projektu. Wspomniałem, że przyjęliśmy jako mniejszość niemiecka nową strategię. Politycy prosili, by im tekst strategii po jego przygotowaniu do druku przekazać – wskazuje.