Nowe rondo w Ozimku powstało na skrzyżowaniu trasy wojewódzkiej nr 463 z drogą Hutniczą. Ma cztery wloty oraz 16,5 metra średnicy. Za jego sprawą ruch na tym kolizyjnym skrzyżowaniu ma być bardziej płynny.
Na tym jednak warta 4,7 mln zł inwestycja zlecona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich (ze wsparciem finansowym gminy Ozimek w wysokości 0,5 mln zł) się nie skończyła. Drogowcy rozbudowali też skrzyżowanie DW 463 z ulicą Kolejową.
– Te dwa skrzyżowania w centrum Ozimka stały się bezpieczne i są teraz bardziej drożne – mówi Szymon Ogłaza, marszałek województwa opolskiego.
Zaznacza, że inwestycja ta to również przykład na reagowania na to, jak zmienia się świat. W tym konkretnym przypadku chodzi o fakt, że nadal rośnie liczba samochodów poruszających się po drogach. A w tej konkretnej okolicy działają popularne sklepy, co skutkowało korkami.
Prace obejmowały też wykonanie 600 metrów nowych chodników oraz sześciu doświetlonych przejść dla pieszych.
Władze gminy zauważają, że wliczając to, ile kosztowało nowe rondo w Ozimku, od 2016 roku ZDW zainwestował 12 mln zł w drogi na jej terenie. Na liście prac są m.in. remont mostu w Antoniowie, rozbudowa drogi wraz z modernizacją mostu w Dylakach czy wzmocnienie ul. Wyzwolenia w Ozimku.
Czytaj także: Nowa droga Nysa – Pakosławice prawie jak autostrada. Wrócił popularny „grzybek”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania