Wojewoda Monika Jurek formalnie nie podała nazwiska osoby, którą zaproponowała na objęcie schedy po odwołanej Elżbiecie Molak. Wiadomo jednak, że chodziło o Zbigniewa Bomersbacha. To architekt miejski, zatrudniony w opolskim ratuszu.
W minionym tygodniu okazało się jednak, że jego kandydatura nie spodobała się w Warszawie. Bożena Żelazowska, posłanka PSL i wiceminister kultury, która w połowie grudnia została generalnym konserwatorem zabytków, rekomendowała bowiem inną osobę. Okazało się, wojewódzką konserwator ma być dr habilitowana Monika Ożóg, była dyrektorka Muzeum Śląska Opolskiego.
Ta nominacja wzbudziła spore emocje. Wszystko dlatego, że Monika Ożóg z kierowania MŚO zrezygnowała w marcu 2020 roku w kontrowersyjnych okolicznościach. Została bowiem oskarżona o plagiat koncepcji działania muzeum, przygotowanej na potrzeby konkursu na stanowisko dyrektora jesienią 2018 roku.
Okazało się, że sporo jej elementów pochodziło z koncepcji, jaką Jarosław Suchan przygotował w 2014 roku kandydując na dyrektora Muzeum Sztuki w Łodzi. Wiosną 2022 roku sąd skazał Monikę Ożóg za plagiat, choć warunkowo umorzył postępowanie.
Monika Ożóg ma być wojewódzką konserwator. Jest petycja w sieci
Joanna Filipczyk, dyrektorka Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu, a w przeszłości pracownica MŚO, zamieściła w sieci petycję. Apeluje w niej o rozważną obsadzę stanowiska Opolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. Wskazuje, że środowisko ludzi kultury jest zdruzgotane wieścią, że Monika Ożóg ma być wojewódzką konserwator zabytków. Uważa, że fakt, iż była dyrektorka MŚO została skazana za plagiat moralnie ją dyskwalifikuje do objęcia urzędu konserwatora.
Joanna Filipczyk przytacza komentarz, jaki na wieść o rekomendacji dla Moniki Ożóg w sieci zamieścił Jarosław Suchan: „Każdy może popełnić błąd i każdy ma prawo, by dostać drugą szansę. Ale w tym przypadku nie o drugą szansę chodzi, tylko o mianowanie na wysokie stanowisko, na które jest się powoływanym ze względu na wysokie kompetencje, uznany dorobek i odpowiednie kwalifikacje etyczne. Mam wrażenie, że nie jest to ten przypadek”.
Autorka petycji argumentuje, że Monika Ożóg nie spełnia kryteriów ustawowych stawianych osobom, które mają pełnić tę funkcję. Apeluje do Bartłomieja Sienkiewicza, by wycofał tę kandydaturę. Pojawia się też postulat, aby na tę funkcję ogłosić transparentny konkurs oraz by odpolitycznić urząd GKZ.
Wojewoda: Ja nie mogę organizować konkursu
Wojewoda Monika Jurek mówi, że pomimo petycji trwają procedury związane z powołaniem Moniki Ożóg na urząd opolskiego konserwatora zabytków.
– Otrzymałam rekomendację od Generalnej Konserwator Zabytków. Jako wojewoda jestem zobowiązana do tego powołania – mówi.
Wojewoda opolska przypomina, że w ostatnich latach był jeden konkurs na wojewódzkiego konserwatora zabytków w kraju.
– To było około dwóch lat temu, w województwie małopolskim. Ale i w tym przypadku za całość odpowiadał nie tamtejszy wojewoda, tylko ówczesny Generalny Konserwator Zabytków – zaznacza.
– Ja miałam innego kandydata na to stanowisko. Rekomendacja jest jednak inna, a ja jestem zobowiązana realizować politykę rządu. Dlatego wszystko wskazuje na to, że z dniem 1 lutego pani Monika Ożóg zostanie Opolskim Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków – stwierdza Monika Jurek.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.