LZS Starowice przegrał z LKS-em Goczałkowice-Zdrój
Trzeba jednak przyznać, że zdegradowany już team spod Grodkowa w starciu z ekipą Łukasza Piszczka długo trzymał się dzielnie. Do przerwy bowiem mieliśmy bezbramkowy remis. Taki stan rzeczy trwał jeszcze siedem minut po zmianie stron.
Wtedy to pierwszy raz dał o sobie znać Krzysztof Kiklaisz. Wywodzący się z Opolszczyzny wychowanek KS-u Siedlec czy były gracz MKS-u Gogolin skompletował bowiem w tym pojedynku hat tricka i to klasycznego. Kolejne ciosy zadawał w odstępach mniej więcej 20. minut i skończyło się na zwycięstwie gospodarzy 3-0.
Tak czy inaczej nawet zwycięstwo goście nie pozwoliłoby im opuścić ostatniego miejsca w tabeli grupy III. Na nim także zakończą sezon (pełna tabela TUTAJ).
LKS Goczałkowice-Zdrój – LZS Starowice Dolne 3-0 (0-0)
Bramki: 1-0 Kiklaisz 51., 2-0 Kiklaisz – 72. 3-0 Kiklaisz – 90.
LZS: P. Kowalczyk – K. Kowalczyk, Kozłowski, Grądowski, Jasiński (75. Grubizna), Zozulia, Setla, Czajkowski, Skowron (10. Rakowski), Konstanty, Roguła.
Żółta kartki: Jasiński, Kozłowski.
Czytaj także: 3 liga piłkarska. Niespodzianka w derbach Opolszczyzny