sobota, 8 listopada, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Opole

Strażacy z Ukrainy w Opolu i w regionie. Przyglądali się pracy jednostek OSP

Na Śląsku Opolskim gościła grupa strażaków ochotników z okolic Równego. Przyglądali się, jak u nas funkcjonuje zawodowa i ochotnicza straż pożarna.

Krzysztof Ogiolda Krzysztof Ogiolda
2023-05-10
w Opole
Strażacy z Ukrainy w Opolu i w regionie. Przyglądali się pracy jednostek OSP

Strażacy z Ukrainy odwiedzili m.in. Komendę Wojewódzką PSP w Opolu. Fot. Kog

REKLAMA

Strażacy z Ukrainy. Dwie drużyny strażaków ochotników

– W naszej gminie jest 21 strażaków ochotników. Dlatego też tworzą dwie drużyny. Blisko przebiega autostrada Kijów – Czop. I oni często wyjeżdżają nie tylko do pożarów. Ale i do wypadków – powiedziała „Opolskiej” Ala Karpiuk, wójt gminy Omelana w obwodzie Równe.

– Przyjechaliśmy do Polski, by z bliska zobaczyć, jak szkoli się ochotników. Jak OSP u was funkcjonuje – dodaje pani wójt.

– Jesteśmy nie tylko pod wrażeniem tego, jak jest wyposażona i jak działa straż. Zajęcia praktyczne przygotowujące do udzielania pierwszej pomocy, korzystania z numerów telefonów alarmowych organizuje się u was już dla 6-letnich dzieci. Takich programów u nas jeszcze nie ma.

Goście z Ukrainy mieszkali w ośrodku szkoleniowym OSP „Strażak” w Turawie. I mogli liczyć na dobrą troskliwą opiekę.

– Przyjęliśmy ich tak, jak wypada przyjąć gości: Gość w dom, Bóg w dom – zapewnia Aleksandra Ambros-Dorota, kierowniczka ośrodka. – Zapewniamy im zakwaterowanie i wyżywienie. Jeździmy z nimi do jednostek OSP w regionie.

– Czujemy się tu bezpiecznie – mówi pani Natalia Kapustina, naczelnik oświaty w gminie Omelana. – W pierwszy poranek obudziłam się rano. Zwyczajnie śpiewały ptaki. Nie nasłuchiwałam alarmu ani sygnałów w telefonie o niebezpieczeństwie. To było pierwsze mocne doświadczenie: Nareszcie jest spokój. W związku z tym bardzo chciałabym czuć taki spokój w mojej ojczyźnie.

Takich mamy sąsiadów

– Przyjechałem tutaj, bo chcę być strażakiem ochotnikiem. Ponieważ bezpieczeństwo naszego kraju jest najważniejsze – podkreśla pan Bułat z Równego.

– Mamy takiego sąsiada, że musimy się liczyć ze wszystkim. I z gaszeniem pożarów po agresji, i z użyciem przez niego broni chemicznej. Dlatego też potrzebujemy szkolenia. Pobyt w Polsce, która jest silnym państwem, ma w tym pomóc. Nam jeszcze daleko do tego. Ale mamy do czego dążyć, od kogo się uczyć. Wiem, że możemy liczyć na wsparcie Polaków.

– Pokazujemy im funkcjonowanie zawodowej straży oraz pracę ochotników – informuje Andrzej Latusek, naczelnik OSP w Kadłubie Turawskim. – Zaznajamiamy ich ze sprzętem, jakiego używamy. Zaprosiliśmy ich m.in. na zawody pożarnicze. Ale i do zwiedzania Góry św. Anny. Spotkał się z nimi także Waldemar Pawlak, prezes Zarządu Głównego OSP.

– Chcemy im pomóc w zakładaniu OSP na zasadach, które u nas od dawna się sprawdzają – dodaje. – Przetłumaczyli sobie nasz statut i po pewnych modyfikacjach. Chcą go wprowadzać u siebie. Mają mnóstwo pytań. Na Ukrainie od II wojny światowej nie było strażaków ochotników. Wiele rzeczy jest dla nich  nowością. Łącznie z tym, że strażak ochotnik za swoją służbę nie dostaje pieniędzy.

Razem ze strażakami gościli w Polsce przedstawiciele fundacji, która zajmuje się pomocą sprzętową dla miast  w strefie przyfrontowej.

– W ciągu ostatniego półrocza kupowaliśmy sprzęt, przede wszystkim używany, w Polsce – mówi Andrzej Twardowski, członek fundacji. – Ale sprowadzamy go też z Niemiec oraz z Holandii i z Wielkiej Brytanii. W ciągu trzech tygodni właśnie z Anglii mamy dostać samochód kuloodporny. Trafi do Bachmutu. Będzie służył do ewakuacji ludzi z linii frontu.

Czytaj też: Kamala z Naddniestrza chce wyrwać rodzinę z piekła i wrócić do Opola. Potrzebuje pomocy

Ukraińscy strażacy na Opolszczyźnie. Zdjęcia archiwum prywatne
Tags: Straż Pożarna Opole PSPUkrainawojna Ukraina
REKLAMA

NAJPOPULARNIEJSZE

  • Jarmark Bożonarodzeniowy 2025 w Opolu

    Jarmark Bożonarodzeniowy 2025 w Opolu. „Jesteśmy gotowi na Książula”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Kolejne sklepy z tradycjami znikają z Opola. Jeden po 46, a drugi po 33 latach

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Ulica Ozimska w Opolu będzie zwężana. Kłopot nie tylko dla kierowców

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Pociągiem z Opola prosto na lotnisko? „Już wiosną”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowa estakada w Opolu niepotrzebna? „Przejazd przez miasto to koszmar”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

 

 

REKLAMA

 

REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Najważniejsze
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025