Zdjęcia, które ukaże spektakularna wystawa pochodzą ze zbiorów własnych Muzeum Śląska Opolskiego, Galerii Sztuki Współczesnej w Opolu oraz z prywatnej kolekcji rodziny Stanisława Bobera. Muzealnicy zaznaczają, że ekspozycja jest pierwszym od ponad ćwierćwiecza retrospektywnym przeglądem twórczości fotografa.
Pokazano na niej ponad 400 prac z różnych okresów jego działalności. Zaczynając od wczesnych zdjęć wykonanych jeszcze w latach 30. XX wieku, przez dokumentację podróży na ziemie zachodnie w 1945 roku, aż po fotografie zniszczonych miast czy ujęcia nowej architektury Opola lat 60. i 70. XX wieku. Odnajdziemy także portrety, zdjęcia rodzinne, fotografie subiektywne, aż po najpóźniejsze prace z lat 80. XX wieku.
Stanisław Bober – przede wszystkim fotograf
– Początków tej wystawy należy szukać w 2019 roku, wtedy ruszyły wstępne koncepcyjne prace – wspomina dr Bogna Szafraniec, kuratorka ekspozycji „Stanisław Bober – fotografie”.
W kilku salach muzeum zaprezentowano przekrojowo dorobek artysty, który przede wszystkim był fotografem, a przez 45 lat działał i tworzył w Opolu.
– Umieściliśmy na wystawie prace z różnych okresów działalności Bobera chcąc pokazać jej ogromną różnorodność tematyczną i chronologiczną. Fotograficzną opowieść zaczynamy od lat 30. XX w., czyli od najwcześniejszych prac – wskazuje kuratorka.
I tu interesującą grupą zdjęć jest cykl zatytułowany przez artystę „Lwowskie krakidały”. – To kilkuletnia podróż Bobera przez targi we Lwowie. Były one zwane potocznie krakidałami – mówi Bogna Szafraniec.
Kolejna grupa fotografii to poruszający zapis podróży na ziemie zachodnie.
– Pokazujemy między innymi cykl fotografii wykonanych w Katowicach – Ligocie na stacji przeładunkowej. Tam z malutką córeczką Danusią i żoną Bober spędził dziewięć dni – opowiada Bogna Szafraniec.
Zniszczone Opole w 1945 roku i mało znane kadry
– Dalej zobaczymy to, co Stanisław Bober widział przyjeżdżając do Opola w 1945 roku. W związku z tym jest to zniszczone miasto. I to, jak wtedy wyglądało toczące się w nim życie. Część fotografii zrujnowanego Opola może być już mieszkańcom znana. Mimo to, chcieliśmy tę tematykę znacznie poszerzyć – podkreśla.
Na dalszych salach muzeum zaprezentowano Opole zmieniające się przez dekady. Dlatego też nie brak zdjęć miasta z lat 50., 60. i 70. XX w. Kolejną częścią są ujęcia wyselekcjonowane przez samego artystę. Wybrał je do prezentowania na licznych wystawach. To między innymi pejzaże, krajobrazy i różne cykle.
Z kolei ostatnim elementem ekspozycji jest fragment poświęcony biografii Bobera. Znajdziemy na niej zdjęcia prywatne i rodzinne.
– Dlatego, że chcieliśmy zwrócić uwagę odbiorców, że artysta był nie tylko fotografem. Podkreślamy, że był także malarzem, projektantem, grafikiem, a przez chwilę nawet scenografem w opolskim teatrze – opowiada Bogna Szafraniec.
Bober znany i ceniony nie tylko w Opolu
Dodajmy, że w 1946 roku Stanisław Bober współtworzył Stowarzyszenie Miłośników Fotografiki w Opolu. Był też członkiem Stowarzyszenia Miłośników Fotografii w Poznaniu (1946) oraz Związku Polskich Artystów Fotografików (ZPAF) w Warszawie (1952). Swoje prace prezentował na wielu wystawach organizowanych przez PTF i ZPAF. Między innymi w Opolu, Poznaniu, Katowicach, Warszawie i Gdańsku. A także poza granicami kraju.
Był autorem kilkunastu wystaw indywidualnych, a jego zdjęcia ilustrowały dziesiątki wydawnictw, były publikowane w gazetach i czasopismach. Stanisław Bober zmarł w 1990 roku w Opolu.
Nowa wystawa czasowa w Muzeum Śląska Opolskiego będzie dostępna do 24 maja 2025 roku. Towarzyszy jej katalog (dostępny w kasie MŚO). Otwarcie w czwartek, 14 listopada, o godz. 18.00 w Muzeum Śląska Opolskiego przy ul. św. Wojciecha. Podczas wernisażu obecni będą liczni członkowie rodziny fotografa.
Czytaj też: Tułowice znane dawniej i dziś. Stara porcelana przeżywa drugą młodość
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w tygodniku „Opolska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.
