– Śląscy Samorządowcy zapowiedź przywrócenia trzech godzin języka niemieckiego od września przyjmują z uznaniem i cieszą się, że w końcu zakończy się panująca od 2022 roku dyskryminacja dzieci – czytamy w oświadczeniu.
– W lutym 2022 roku wielu opolskich samorządowców z niedowierzaniem przyjęło informację o wprowadzeniu przez ówczesnego Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka ograniczenia w nauczaniu języka mniejszości narodowej niemieckiej. W swej istocie rozporządzenie zmniejszało z trzech do jednej liczbę godzin tygodniowego nauczania języka niemieckiego, przy jednoczesnym pozostawieniu niezmienionej liczby trzech godzin dla pozostałych ośmiu mniejszości narodowych oficjalnie uznanych w Polsce – wskazuje lider Śląskich Samorządowców.
Autorzy oświadczenia przypominają, iż w minionych dwóch latach wójtowie i burmistrzowie należący do Śląskiego Stowarzyszenia Samorządowego podjęli decyzję o finansowaniu “utraconych” dwóch godzin bezpośrednio z budżetów gmin. A jednocześnie lobbowali za przywróceniem konstytucyjnej równości wobec prawa wszystkich obywateli RP, niezależnie od narodowości.
– Sytuacja dyskryminacji dotyka bezpośrednio mieszkańców naszych śląskich gmin, a zwłaszcza nasze dzieci. Cieszą zatem zapowiedzi płynące z Ministerstwa Edukacji o przywróceniu z dniem 1 września br. wymiaru trzech godzin dla wszystkich mniejszości narodowych, w tym dla dzieci uczących się języka niemieckiego – piszą Śląscy Samorządowcy.
– Część gmin upomina się o zwrot środków wydanych na nauczanie niemieckiego z budżetu państwa przed sądami. W innych regionach nauczyciele języka niemieckiego byli zwalniani lub przejmowali inne zajęcia. Stan sprzed wprowadzenia dyskryminacji trzeba obecnie “odkręcić” i na to potrzeba czasu – podkreślają.
Śląscy Samorządowcy ponawiają także ofertę udziału w konsultowaniu zmian legislacyjnych dotyczących uznania języka śląskiego.