Co do samego meczu to goście od samego początku kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Jakby nie było w pierwszych siedmiu minutach zdobyli sześć bramek, nie tracąc przy tym żadnej. Potem nie zamierzali już zwalniać, szczególnie w ofensywie. Ostatecznie na przerwę schodzili prowadząc 20:9. Po zmianie stron już tak nie forsowali tempa, ale zachowali skuteczność w ataku, zwyciężając finalnie 40:24.
Warto tu odnotować, iż aż pięciu z grodkowian zdobyło przynajmniej pięć bramek, a wśród nich najwięcej, bo aż siedem na swoje konto zapisał Sebastian Ziemiński.
Jeśli chodzi o pojedynek z Gwardią, to na razie nie jest jeszcze znany dokładny termin. Można spodziewać się jednak, iż będzie to końcówka stycznia. Zestaw par można znaleźć choćby TUTAJ.
Świt Atrans Szaflary – Olimp Grodków 24:40 (9:20)
Olimp: Kusek, Socha – Ziemiński 7, Kolanko 6, Migoń 6, Żubrowski 6, Turkowski 5, Ungier 4, Dyktyński 3, Łacny 1, Słomczewski 1, Stępień 1.
Czytaj także: W Grodkowie i Brzegu apetyty rosną w miarę jedzenia