Na ten moment Mickiewicz Kluczbork pewny jest gry w play off przynajmniej z ósmego miejsca… Ale może też liczyć na szóste, o ile wygra w ostatniej kolejce z KPS-em Siedlce, a wyniki innych gier będą odpowiednio korzystne. Teraz podopieczni Mariusza Łysiaka sami sobie mocno pomogli, albowiem wygrali na Podlasiu za pełną pulę. Łatwo o to jednak nie było.
Aczkolwiek w pierwszej odsłonie długo się na to zanosiło, szczególnie kiedy prowadzili 16:11. Wtedy jednak miejscowi zerwali się do ataku i na finiszu praktycznie zniwelowali straty. Na szczęście udało się gościom wygrać najniższą potrzebną do tego różnicą. Niemniej była to zapowiedź sporych emocji. I faktyczne białostoczanie nie zamierzali odpuszczać i druga odsłona była pełna emocji. Ostatecznie doszło do gry na przewagi, a w niej rywale zachowali więcej zimnej krwi triumfując 27:25.
Mickiewicz Kluczbork pewny play off
To wyraźnie podrażniło kluczborczan, którzy po kolejnej zmianie stron rządzili od początku do końca, zwyciężając ostatecznie do 18. Taki obrót spraw obudził z kolei gospodarzy, którzy w czwartej części znowu podjęli walkę, ale i nasi siatkarze starali się nie spuszczać z tonu. W związku z czym mieliśmy bój co się zowie, podobnie jak w drugiej odsłonie. I z podobnym wynikiem końcowym. Tym razem jednak na korzyść Mickiewicza.
Dzięki tej wygranej jego przedstawiciele mogą już myśleć o play off. Z kim jednak zagrają nie wiadomo. Możliwości są trzy (pełna tabela TUTAJ).
REA BAS Białystok – Mickiewicz Kluczbork 1:3 (23:25, 27:25, 18:25, 25:27)
Mickiewicz: Magnuszewski (4 pkt), Pasiński (8), Janus (13), Linda (24), Górski (14), Kozłowski (13), Jaskuła (libero) oraz Gryc (1), Olczyk.
Czytaj także: 3 liga. Pierwsze zwycięstwo Stali Brzeg, za to MKS Kluczbork znowu poległ