Konrad Dworakowski jest rekomendowany na dyrektora OTLiA. Szczegóły jego nominacji przedstawił na specjalnej konferencji prasowej prezydent Arkadiusz Wiśniewski, podkreślając, że opolskie „Lalki” prowadzone są od lat wzorcowo. Dlatego zmiana dyrektora teatru jest w tym przypadku tak trudna i wiąże się z licznymi emocjami.
W składzie zespołu konkursowego – wynikającym z ustawy – byli przedstawiciele:
- UM Opola (organizator konkursu nadzorujący teatr),
- MKiDN,
- Związku Zawodowego Aktorów Polskich,
- zakładowej i teatralnej „Solidarności”
- Polskiego Ośrodka Lalkarskiego,
- Związku Artystów Scen Polskich.
Spośród pięciu do rozmów dopuszczono czterech kandydatów:
- Konrada Dworakowskiego,
- Miłosza Koniecznego,
- Krzysztofa Prystupę,
- Agnieszkę Szerner.
– Z tego grona komisja zarekomendowała mi wybór pana Konrada Dworakowskiego, wcześniej w różny sposób związanego z OTLiA. Z bogatym doświadczeniem teatralnym i nie tylko – wyliczał Arkadiusz Wiśniewski.
Konrad Dworakowski nowym szefem OTLiA. Kim jest?
Konrad Dworakowski to reżyser, aktor, scenograf i autor tekstów. Podczas konferencji podkreślał związki i szczególną rolę opolskich „Lalek” dla jego dotychczasowej kariery.
– Przez lata mojej pracy reżyserskiej i dyrektorskiej, ten teatr był dla mnie zawsze był punktem odniesienia jako scena „top of the top” polskich teatrów – mówił przyszły dyrektor OTLiA.
Faktycznie opolska publiczność miała już okazję poznać Konrada Dworakowskiego. Podczas 29. Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek zdobył nagrodę dla najlepszego reżysera za spektakl „Don Kichot” Teatru Pinokio w Łodzi i Grupy Coincidentia. Dla „Lalek” w Opolu wyreżyserował również spektakl „Balladyna”. I tu też był sukces: otrzymał główną nagrodę im. Wojciecha Bogusławskiego w ramach 46. Opolskich Konfrontacji Teatralnych „Klasyka Żywa”.
– Nie przychodzę znikąd. Nie jestem tu osobą przypadkową. Ten teatr zdążył się już ze mną spotkać, a zaufanie dyrektora [Kobyłki, red.], było już dużo wcześniej, niż rozpisano konkurs. Zaproszenie padło w związku z wspólną przestrzenią, w której dyskutujemy o teatrze i sztuce. O tym, co ważne – mówił Konrad Dworakowski podczas konferencji prasowej.
Jest absolwentem Wydziału Sztuki Lalkarskiej Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie (obecnie: Akademia Teatralna im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, filia w Białymstoku). Na tej uczelni ukończył dwa kierunki: aktorski w roku 1999 i reżyserski dwa lata później.
W latach 2003-2005 był kierownikiem artystycznym Teatru Lalek Guliwer w Warszawie, a w latach 2009-2019 dyrektorem Teatru Pinokio w Łodzi.
Nowy szef OTLiA chce dotknąć lokalności i teatru aktualnego
Na nowym stanowisku pracę rozpocznie od września, czyli z początkiem nowego sezonu artystycznego.
– Ciszę się, że trafiam do teatru, który jest na tak wysokim poziomie. Moja praca tutaj nie musi się wiązać z rewolucją – ocenił Konrad Dworakowski. – Wręcz przeciwnie: mam poczucie, że uczynione tu dzieło pomoże rozwijać idee, które przekonały komisję. Chciałbym jednak poszukać widza jeszcze w innych miejscach.
Przyznał, że chce postawić na lokalność, która zawsze była mu bliska. Podkreślił, że zazwyczaj jest przyjezdny.
– I tutaj też będę. Dlatego też chciałbym poznać tę społeczność poprzez pracę i tworzyć teatr dotykający lokalnych tematów, wychodzić z teatrem do widza i tu pojawiła się koncepcja sceny objazdowej, która będzie mogła zaistnieć w praktycznie dowolnej przestrzeni. Z takim teatrem też mam doświadczenia – zapowiadał.
– Zawsze byłem człowiekiem szybko reagującym teatrem na sprawy, o których się mówi. W związku z tym na pewno będzie to próba tworzenia teatru aktualnego, ale też nie dyktatorskie rozporządzanie kulturą.
Zaznaczył, że będzie otwarty na wizje twórców oraz, że pragnie teatru w formie dyskusji o rzeczach ważnych i mądrych.
– Już na etapie konkursu, zaproponowałem tematy, jak i twórców, których wstępnie zapytałem o możliwość współpracy – mówił. – Niektórzy będą tu po raz pierwszy, inni już pracowali.
– Zachowuję jednak pewną zasadę i strukturę, w której będę się poruszał. To bowiem teatr w dużej mierze dla dzieci. Mimo to wyjątkowe tu jest adresowanie spektakli do młodzieży i dorosłych.
Czy Krystian Kobyłka będzie obecny w OTLiA w nowym sezonie?
Obecny dyrektor Krystian Kobyłka, od 1983 roku związany jest z OTLiA. W latach 1983-1990 był kierownikiem literackim, a już od 1990 r. szefuje tej instytucji.
Na początku obecnego sezonu artystycznego „Lalek”, prezydent Opola wspominał, że ze względu na m.in. wysoką pozycję tego teatru na tle kraju oraz zaangażowanie Krystiana Kobyłki w kreowanie jego wizji, miasto chciałoby aby obecny dyrektor pozostał w jakiś sposób związany z teatrem. Czy tak będzie?
– Przychodząc tu chciałem zadeklarować, że współpraca z dyrektorem Kobyłką jest czymś, co leży w interesie miasta, samego pana dyrektora, ale także moim – mówił Konrad Dworakowski.
– To nie jest codzienne, że można wchodzić w teatr, dostając pakiet wiedzy od osoby, która prowadził to miejsce przez tyle lat. Na pewno znajdziemy formułę współpracy – dodał potwierdzając swoją gotowość.
Z kolei Arkadiusz Wiśniewski dodał, że nie zamierza ingerować w działania OTLiA.
– To miejsce, gdzie realizuje się sztukę i kulturę. A nie przestrzeń, gdzie prezydent nakazuje jakieś koncepcje czy wskazuje, kto ma jaką funkcję pełnić – mówił prezydent Opola.
– Ten teatr miał 35 lat głównego bohatera. On stworzył miejsce wyjątkowe, tego czasu nikt nie zapomni i nie przekreśli. Pan dyrektor ma tu swoje miejsce. Niczego nie trzeba tu sugerować czy wymuszać – stwierdził.
Krystian Kobyłka powiedział, że teatr jest przede wszystkim dziełem wspólnotowym.
– Moją rolą była próba szukania idei przede wszystkim twórców, aktorów, reżyserów, kompozytorów, scenografów, którzy aktualny wizerunek przez lata budowali – mówił Krystian Kobyłka, dodając, że na podsumowania przyjdzie czas pod koniec lata.
Dyrektor zdradził, że w OTLiA trwają intensywne przygotowania do Ogólnopolskiego Festiwalu Teatrów Lalek, który odbędzie się od 18 do 24 października.
– Program jest w zasadzie gotowy. Jesteśmy na ostatniej prostej przygotowań – podsumował.
Czytaj też: Opolskie Konfrontacje Teatralne 2025. Po raz pierwszy klasyka nie tylko polska
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania