Ireneusz Jaki ponownie zawieszony przez radę nadzorczą WiK
Trzy dni – tyle zdążył przepracować w WiK Ireneusz Jaki po tym, jak Sąd Okręgowy w Opolu umożliwił mu powrót do spółki.
Jak informuje Anna Habzda, na czwartkowym posiedzeniu rada nadzorcza WiK wysłuchała przedstawicieli trzech związków zawodowych oraz dwóch członków zarządu spółki. Zapoznała się też z treścią protokołu po kontroli Państwowej Inspekcji Pracy w Opolu.
Wskazuje, że na tej podstawie rada „podjęła decyzję o zawieszeniu w czynnościach Prezesa Zarządu, Pana Ireneusza Jakiego, do dnia 30 listopada 2022 r.”.
Do tej pory Ireneusz Jaki był zawieszany przez radę nadzorczą na okresy trzymiesięczne. Skąd ten krótszy, bo trwający nieco ponad miesiąc czas zawieszenia? Anna Habzda w rozmowie z „Opolską” wskazuje, że taką decyzję podjęła rada nadzorcza i nie podaje szczegółów.
Zapytana o to, czy Ireneusz Jaki był obecny na posiedzeniu rady, odpowiada: – Pan prezes opuścił zakład po godzinie 10 i już do niego nie wrócił.
– Zawieszenie pana prezesa weszło w życie z chwilą podjęcia. Oznacza to, że od tego momentu nie powinien być wpuszczony na teren spółki – wskazuje Anna Habzda.
Zwróciliśmy się do Ireneusza Jakiego o odniesienie do tematu ponownego zawieszenia przez radę nadzorczą WiK. Czekamy na odpowiedź.
Przypomnijmy, że reakcją pracowników spółki na powrót Ireneusza Jakiego do WiK był strach. Dwie organizacje związkowe wystosowały pismo z apelem o „położenie kresu działaniom destabilizującym spółkę”.
Reakcją na sytuację były też odejścia części pracowników spółki na zwolnienia lekarskie.