Oprócz polityki mieszkaniowej, inwestycji oraz promowania innowacyjności w gospodarce, Lewica akcentuje również znaczenie bezpieczeństwa farmaceutycznego. W obliczu nasilenia uzależnienia od importu leków z Chin, ta kwestia staje się szczególnie istotna, podatna na różnego rodzaju zawirowania i kryzysy.
Przedsiębiorstwa farmaceutyczne w Polsce aby zapewnić leki w aptekach muszą korzystać z substancji aktywnych. Te pochodzą głównie z Chin. Dodajmy, że aktualnie aż 80 proc. takich substancji pochodzi spoza Polski. Zresztą, ten problem dotyczy nie tylko naszego kraju, ale i innych państw europejskich.
Lewica proponuje rozwiązanie tego problemu. To budowa nowoczesnych fabryk farmaceutycznych w Polsce. Fabryka leków mogłaby też powstać w województwie opolskim. Działacze Lewicy argumentują, że taka inwestycja zwiększyłaby niezależność naszego sektora farmaceutycznego. Gwarantowałaby też bezpieczeństwo dostaw leków dla pacjentów oraz placówek ochrony zdrowia.
Fabryka leków w województwie opolskim – ile mogłaby kosztować?
Taka fabryka leków w województwie opolskim nie byłaby tanim przedsięwzięciem. Zakład, w którym powstawałoby około setki API (substancji czynnych), kosztowałby co najmniej miliard złotych. Dla porównania – za tyle można teraz wybudować od 36 do 65 km autostrady.
– Apelowalismy o to, żeby rząd PiS zwiększył środki na zabezpieczenie bezpieczeństwa lekowego Polaków. Pandemia i wojna pokazały, że te działania musimy zacząć dużo szybciej. Kiedy w KPO znalazły się środki na te cele, rząd nie potrafił ich podnieść – mówi Marcelina Zawisza, posłanka klubu Lewicy z partii Razem.
Jerzy Przystajko z partii Razem jest współautorem raportu dotyczącego bezpieczeństwa lekowego.
– Samorząd to miejsce, w którym te fabryki będą powstawać. W Polsce mamy 52 substancje API, z których produkujemy tylko 19. KPO zawiera element zwiększania odporności na braki leków. W tej chwili jesteśmy uzależnieni od produkcji w Azji. Europa pracuje nad nowa strategią farmaceutyczną. Województwo opolskie ma olbrzymie tradycje dotyczące przemysłu chemicznego. Mamy również w Głubczycach produkcję farmaceutyczną. W sejmiku województwa przygotowujemy strategię rozwoju województwa opolskiego – mówi.
Przedstawiciele Lewicy dodają, że fabryka leków w województwie opolskim oznaczałaby nowe miejsca pracy.
Skąd pieniądze? To kwota zapisana w KPO. – Mamy też nowa strategię farmaceutyczną, dla której będą płynąć środki europejskie. To działania na kierowane na rozwój stref przemysłowych – stwierdzają działacze Lewicy.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.