Apel druhowie OSP Lewin Brzeski zamieścili na swoim profilu na Facebooku. „Jako strażacy zwracamy się z prośbą do innych strażaków” – napisali. Wskazali, że potrzebują obuwia strażackiego skórzanego i gumowego z wkładkami.
„Rozmiary od 39-44. Najlepiej nowe. Nasi strażacy mają zamoczone i zajechane buty. Pracujemy od godziny 10 rano w sobotę, a to jeszcze nie koniec działań” – informują.
„Jeżeli znajdzie się ktoś kto mógłby nam pomóc to proszę dostarczyć do miejscowości Łosiów do szkoły (nasza remiza jest zalana i wyłączona) ze wskazaniem dla straży z gminy Lewin Brzeski i wysłać sms lub info na WhatsApp pod numerem 516 416 701” – kwitują prośbę.
Druhowie OSP Lewin Brzeski nie piszą, że pracują tylko z krótkimi przerwami na sen.
– Nie mają jak wrócić do domów. Nie mają gdzie spać. Drzemią po 1-1,5 godziny w wozach strażackich albo na ziemi – opisuje pani Małgorzata, matka jednego ze strażaków.
W Lewinie Brzeskim wody powoli opadają. W nocy prowadzono tam ewakuację, tak jak i w całym powiecie brzeskim. Mieszkańcy wskazują, że potrzebują butelkowanej wody, żywności oraz powerbanków.
W kolei w Brzegu z kolei lokalne władze dementują pogłoski o tym, że most na drodze krajowej nr 39 nad Odrą grozi zawaleniem.
Czytaj także: Powódź w Brzegu. Wielka mobilizacja – mieszkańcy walczą o miasto
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.