To były chwile pełne napięcia i oczekiwania. Szczególnie, że w ostatnich tygodniach wielokrotnie pojawiały się informacje o możliwych terminach startu, które potem były przekładane. Start w pierwotnym terminie 11 czerwca odłożono z racji wycieku ciekłego tlenu z rakiety. Potem była też usterka w module Zwiezda na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (International Space Station – ISS), czy niekorzystne warunki pogodowe.
Ostatecznie start odbył się o godz. 8.31 (czasu polskiego) we środę 25 czerwca z Przylądka Canaveral. Sławosz Uznański-Wiśniewski, reprezentujący Polskę i Europejską Agencję Kosmiczną, poleciał w kosmos rakietą Falcon9 od firmy SpaceX.
W skład czteroosobowej załogi wchodzą też:
- Peggy Whitson (USA),
- Shubhanshu Shukla (Indie),
- Tibor Kapu (Węgry),
Podróżują w specjalnej kapsule, którą w trakcie lotu ochrzcili jako Grace (ang. łaska). Spośród nich tylko Amerykanka wcześniej latała w kosmos – to jej czwarta misja.
Sławosz Uznański-Wiśniewski: Kosmos dla wszystkich
– Drogie Polki i Polacy. Dziś robimy ogromny krok w stronę technologicznej przyszłości Polski. Polski opartej na nauce, wiedzy i wizji. Niech ta misja będzie początkiem epoki, w której nasza odwaga i nieustępliwość kształtują nowoczesną Polskę dla nas i dla przyszłych pokoleń – powiedział Sławosz Uznański-Wiśniewski.
– Kosmos zawsze jednoczył ludzi. Zabieram dziś z Ziemi cząstkę każdego z was. Waszej siły, waszej nadziei, waszego zaufania. W kosmosie nie jestem sam, reprezentuję nas wszystkich. Z całego serca dziękuje wam za zaufanie. Kosmos dla wszystkich – podkreślił.
Sławosz Uznański-Wiśniewski będzie podróżował na Międzynarodową Stację Kosmiczną (International Space Station – ISS) około 29 godzin. Dokowanie ma nastąpić w czwartek 26 czerwca około godz. 13.00.
Za jego udział w misji Axiom4 Polska zapłaciła 65 milionów euro. Andrzej Domański, minister finansów, pytany o zasadność tego wydatku podkreślił, że to inwestycja, która się zwróci. Podkreślił, że drugi Polak w kosmosie będzie niesamowicie rozpoznawalny. I tym samym zyska dostęp do szefów światowych firm, mogąc lobbować na rzecz naszego kraju. Równie istotne jest inwestowanie w naukę, a właśnie tak traktowana jest ta misja.
Trzynaście eksperymentów
Szczególnie, że polski astronauta nie poleciał na ISS turystycznie. Ma do wykonania szereg eksperymentów w mikrograwitacji. Ich spektrum jest bardzo szerokie. Obejmuje m.in.:
- badanie wpływu stanu nieważkości na odporność organizmu,
- sprawdzenie zmian zachodzących w składzie bakterii jelitowych w czasie lotu kosmicznego,
- testowanie specjalnego procesora, który umożliwi wykorzystanie sztucznej inteligencji na pokładach satelitów oraz w misjach na Księżyc i Marsa oraz zbadanie prototypu urządzenia do sterowania komputerem w kosmosie tylko za pomocą mózgu,
- sprawdzenie jakie materiały – w szczególności różne polimery – mogą chronić leki przed promieniowaniem w kosmosie,
- zbadanie wpływu długotrwałego pobytu w kosmosie na stan psychiczny i samopoczucie astronauty.
W sumie Sławosz Uznański-Wiśniewski ma do wykonania trzynaście eksperymentów zleconych przez polskie firmy. Do tego dochodzi około 30 projektów edukacyjnych. A wszystko to w czasie dwóch tygodni pobytu na ISS. Załoga misji Axiom-4 ma wrócić na Ziemię 9 lipca.
Sławosz Uznański-Wiśniewski to drugi Polak w kosmosie. Pierwszym był Mirosław Hermaszewski, w 1978 roku.
Czytaj także: Kosmiczna misja opolskich nasion. Będzie hodowla na stacjach kosmicznych?
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania