Nie dość bowiem, że pokonali u siebie Ruch Chorzów 4-1, to czwarta dotychczas w tabeli ekipa z Bochni przegrała z Legią Warszawa. Teraz na ta lokatę przesunął się team z Leszna, a Tygrysy są „oczko” niżej (pełna tabela TUTAJ).
Dreman wygrał z Ruchem Chorzów
Spotkanie w hali OSiR Komprachcice długo nie było wielkim widowiskiem. Mimo dużej przewagi od początku starcia to podopieczni Toniego Corredery przez pół godziny gry zdobyli tylko jednego gola. Jego autorem był po kwadransie gry Brayan Parra Toloza.
Worek z bramkami rozwiązał się dopiero na półmetku drugiej odsłony. Wówczas to na 2-0 podwyższył Waldemar Sobota, a niebawem w jego ślady poszedł Arkadiusz Szypczyński. Przyjezdni jednak nie rezygnowali i tuż przed końcem zmniejszyli straty za sprawą udanej próby Michała Dubiela. Próbowali jeszcze pójść za ciosem, ale już na samym finiszu skarcił ich Sobota kompletując dublet.
WIĘCEJ INFORMACJI NIEBAWE,
Dreman Opole-Komprachcice – Ruch Chorzów 4-1 (1-0)
Bramki: 1-0 Toloza – 16., 2-0 Sobota – 31., 3-0 Szypczyński – 34., 3-1 Dubiel – 39., 4-1 Sobota – 40.
Czytaj także: ZAKSA zagrała ostatni mecz w tym sezonie u siebie?