Przypomnijmy, iż całą fazę podopieczni Roberta Skibniewskiego zaczęli od zwycięstwa, a potem mimo dzielnej postawie na finiszu polegli. Następnie u siebie znowu najpierw wygrali, a potem przegrali. W związku z najnowszą porażką 75:82 nie tylko kończą się ich marzenia o półfinale, ale także i aktualny sezon.
Rozgrywane 1 maja spotkanie nr 5 od początku było dość wyrównane, aczkolwiek z lekkim wskazaniem na rywali. Przy stanie 12:10 dla gości zanotowali oni gorszy moment. Drugą część pierwszej odsłony „przegrali” bowiem 5:11. Nie byli jednak na straconej pozycji, co udowodnili w drugiej kwarcie.
I choć w niej bydgoszczanie odskoczyli nawet na siedem „oczek”, to trzy i pół minuty później – po udanym wejściu pod kosz Norberta Maciejaka – było 35:34 dla przyjezdnych. Niemniej finisz znowu należał do przeciwników, którzy tym samym na przerwę schodzili przy wyniku 42:38 na swoją korzyść.
Weegree AZS nie dało rady Astorii
Po zmianie stron nasi koszykarze zanotowali dość mocny zastój w ofensywie. Dość napisać, iż przez blisko pięć minut zdobyli tylko dwa punkty. Na szczęście miejscowi nie wykorzystali tego jakoś szczególnie, bo sami rzucili ich siedem, ale „ucieczka” na 49:40 pozwoliła im już do końca tej odsłony w pewien sposób trzymać nasz team na większy (54:44) lub mniejszy (59:56) dystans.
Jakby nie było przed ostatnią „ćwiartką” mieli pięć punktów więcej. Na jej początku jednak opolanie praktycznie zniwelowali straty, po czym znowu zaliczyli spory impas. Zresztą nawet większy niż poprzednio, bo teraz przez pięć minut nie trafili do celu choćby raz! Na szczęście znowu bydgoszczanie również nie popisali się pod tym względem. Niemniej zdołali odskoczyć na 68:60, co pozornie pozwalało im trzymać rękę na pulsie. Po tym jak Jakub Kobel zdobył pięć punktów z rzędu nasi koszykarze, na 66 sekund przed ostatnią syreną, mieli rywali na dystans jednego trafienia „zza łuku” (73:76). Niestety, znowu końcówka należała do ich oponentów.
Tym samym w półfinałach zaplecza elity z GKS-em Tychy, który sensacyjnie odprawił mistrza fazy zasadniczej z Krosna, zmierzy się Astoria, a drugą parę utworzą SKS Starogard Gdański i Górnik Wałbrzych.
Astoria Bydgoszcz – Weegree AZS Politechnika Opolska 82:75 (21:16, 21:22, 19:18, 21:19)
Weegree: Kobel 19, Reid 18, Rutkowski 15, Lis 8, Kaczmarzyk 8, Jodłowski 5, Maciejak 2, Białachowski, Wójcicki.