Trwa zbiórka odzieży w Opolskim
W okresie zimowym trwa zbiórka odzieży w Opolskim w co najmniej kilku instytucjach.
– W Opolu prowadzi się w okresie zimowym zbiórki odzieży – mówi Magdalena Kozak, wicedyrektor MOPR-u. – Najbardziej potrzebne są ciepła bielizna, kurtki, czapki i rękawiczki oraz grube skarpety. Można je przekazywać do Miejskiego Ośrodka Pomocy Osobom Bezdomnym i Uzależnionym przy ul. Popiełuszki 18. W tym budynku znajdują się noclegownia, schronisko i ogrzewalnia. Szczególne czapki i rękawiczki są poszukiwane, bo osoby dotknięte bezdomnością łatwo je gubią.
Pani dyrektor podkreśla, że odzież po dzieciach, które z niej wyrosły, bardzo chętnie są przyjmowane w Ośrodku Readaptacji Społecznej „Szansa” (ul. Małopolska 20A). Przebywają tu rodziny – także z dziećmi – czekające na mieszkania socjalne. Odzież można także oddać w Centrum Senior przy ul. Krakowskiej 22 (naprzeciw domu towarowego).
Oddając ubrania pomyśl, czy sam byś w nich chodził
– Bardzo ważne jest to, by odzież, którą przekazujemy potrzebującym, była w taki stanie, że sami też byśmy ja nosili – podkreśla Małgorzata Kozak.
– Prosimy, by były to ubrania w dobrym stanie i czyste. Powinniśmy pamiętać, że osoby korzystające z pomocy społecznej mają swoją godność. Dar nie może ich poniżać. Niestety, zdarza się i tak, że pod siedzibą MOPR przy ul. Armii Krajowej ktoś zostawia w czarnych workach np. brudne ubrania, potłuczone naczynia itd. To nie jest żadna pomoc.
Odzież zbiera także Polski Czerwony Krzyż.
– Ta zbiórka odbywa się przede wszystkim do kontenerów. Pozyskujemy w ten sposób pieniądze na naszą działalność. A także na wsparcie wszystkich grup społecznych. Część tych rzeczy jest także wydawana bezpośrednio naszym potrzebującym – mówi Dawid Drożdż, dyrektor oddziału okręgowego PCK Opole.
– Jeśli ktoś chce w okresie zimowym przynieść ciepłą odzież bezpośrednio do PCK, może to także zrobić. W Opolu czapki, rękawiczki i kurtki przyjmujemy w naszym punkcie socjalnym przy ul. Sienkiewicza 2 (tam, gdzie jest jadłodajnia). Można je także oddać w naszym oddziale rejonowym w Brzegu (ul. Piastowska 29) lub w Kędzierzynie-Koźlu (ul. Plebiscytowa 3). Bardzo przy tym prosimy, by pomoc osobom w potrzebie nie była mylona z akcją czyszczenia szaf z tego, co zbędne.
Zbiórka odzieży w Opolskim. Kościół też pomaga
Ciepłą odzież z myślą o ubogich, bezdomnych i imigrantach zbierają także instytucje kościelne.
Caritas Diecezji Opolskiej czystą, gotową natychmiast do użytku odzież zimową przyjmuje w centrali przy ul. Szpitalnej 5a w Opolu od 8.00 d0 16.00 od poniedziałku do piątku dwutorowo: na rzecz biura pomocy dla uchodźców oraz z myślą o bezdomnych odwiedzających łaźnię Caritasu.
– W pierwszej grupie mówimy w 90 procentach o odzieży damskiej i dziewczęcej. Potrzebne są kurtki, swetry, płaszcze, ale także buty. Natomiast w łaźni potrzebne są w równie zdecydowanej większości rzeczy męskie – mówi Artur Wilpert z Caritasu Diecezji Opolskiej.
– Bardzo przydadzą się koszule, także flanelowe, spodnie, buty, kurtki, szaliki, rękawiczki i czapki. Natomiast nie ma zapotrzebowania na marynarki, garnitury, kapelusze ani na klapki czy sandały. Natomiast potrzebne są paski do spodni. Wchodząc, mówimy przez domofon, że mamy rzeczy do łaźni lub dla uchodźców i wystarczy je zaraz za drzwiami, bez noszenia daleko, zostawić.
Potrzebna odzież dla małych i dużych
Punkt odzieżowy prowadzi także parafialny zespół Caritas w Kietrzu przy parafii oo. Pallotynów.
W Domu Matki i Dziecka, prowadzonym przez Diecezjalną Fundację Ochrony Życia przy ul. Masłowskiego 1 w Opolu-Grudzicach, największe zapotrzebowanie jest na ubranka dziecięce oraz na pościel, także dla osób dorosłych.
– W tej chwili w domu przebywa 8 mam i 14 dzieci – mówi ks. dr Jerzy Dzierżanowski, diecezjalny duszpasterz rodzin. – Chętnie przyjmiemy rzeczy w dobrym stanie, zarówno zimowe, jak i letnie dla dzieci w wieku od zera do 10 lat. A szczególnie dla dzieci małych.
Praktycznie wyłącznie męskie ubrania zimowe (letnich na razie nie byłoby gdzie przechować) można przynosić do prowadzonego przez diecezję opolską Domu Nadziei w Opolu. Każdego dnia przychodzi tu po rozmaitą pomoc – od jedzenia po wsparcie prawne, pomoc w znalezieniu pracy, żeby się wykąpać i wyprać rzeczy – kilkadziesiąt osób bezdomnych i ubogich.
– Stale potrzebne są kurtki, dresy, spodnie dresowe, bluzy, swetry, a także bielizna, najlepiej nowa lub czysta – mówi Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego. – Chętni mogą przynosić odzież codziennie od poniedziałku do soboty w godzinach 9.00-13.00 (oprócz środy, kiedy dom jest otwarty po południu).
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.