Do zdarzenia doszło kilka dni temu, kiedy funkcjonariusze grupy „SPEED” patrolowali ulice Strzelec Opolskich. Ich uwagę zwrócił volkswagen, w którym dziecko siedziało bez odpowiednich zabezpieczeń.
– Podczas kontroli szybko wyszło na jaw, że kierowca zachowuje się nerwowo, mówi nieskładnie i chaotycznie, a jego źrenice są nienaturalnie rozszerzone. To mogło świadczyć o zażyciu środków odurzających – mówi Dorota Janać ze strzeleckiej komendy.
Podejrzenia policjantów potwierdził wynik badania testerem narkotykowym. Urządzenie wykazało obecność substancji psychoaktywnych, m.in. amfetaminy, co wstępnie potwierdziło, że 32-letni kierowca był pod wpływem narkotyków. Trafił do szpitala, gdzie pobrano mu krew do dalszych badań. Natomiast 8-letnia pasażerka trafiła pod opiekę osoby najbliższej.
Mężczyzna usłyszy teraz zarzuty. Za kierowanie pojazdem pod wpływem narkotyków grozi mu wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara do 3 lat więzienia.
Czytaj też: Proces „Truskawy” z Opola. Oskarżony wprowadził chaos w sądzie
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania