Państwo Dorota i Adrian Blasczykowie odwiedzili Szczepanowickie Betlejem z pociechami – 11-letnim Kacprem, 8-letnim Wiktorem i 5-letnim Nikosiem. Przyjechali kolędować z parafii w Polskiej Nowej Wsi. – Nie jesteśmy tutaj pierwszy raz, choć przyjechaliśmy po dość długiej przerwie. Tutaj jest ciepła atmosfera i ona przyciągała i przyciąga – mówią.
– Do szczepanowickiego św. Józefa zawsze nas ciągnęło. Tym silniej, że jestem członkiem Bractwa Świętego Józefa. A kolędy w domu tez chętnie śpiewamy – dodaje pan Adrian.
Pytani o ulubione kolędy synowie wymieniają bez wahania „Przybieżeli do Betlejem” i „Wśród nocnej ciszy”.
Szczepanowickie Betlejem. „Cicha noc” przy zimnych ogniach
We wspólnym śpiewie pomagała szczepanowicka orkiestra parafialna i schola. Marek Gabriel jest członkiem zarządu orkiestry i puzonistą.
– Skoro to jest 26. Szczepanowickie Betlejem, to znaczy, że gram na nim 26. raz – mówi z uśmiechem. – Kolędowy repertuar dobieramy tak, żeby ludzie mogli sobie łatwo wspólnie i tradycyjnie pośpiewać. Na pewno – jak co roku – będziemy też śpiewać „Cichą noc” przy zapalonych sztucznych ogniach. Tej tradycji nie może zabraknąć. Kolędy zawsze wzruszają, choć członek orkiestry musi się przy tym skupić na graniu. W domu też jest taka ekipa, że czekają, żebyśmy wzięli instrumenty i zagrali razem.
– Arka Noego uratowała ludzką nadzieję – mówił proboszcz, ks. Sławomir Pawiński. – Z myślą o Roku Jubileuszowym umieściliśmy obok Świętej Rodziny jego logo i hasło „Pielgrzymi nadziei”. Ruch Wiara i Światło oraz Fundacja Arka, które na co dzień troszczą się o osoby niepełnosprawne intelektualnie, też mają wpisane w swoje logo też wpisaną łódź. Ich członków i was wszystkich z ks. biskupem na czele serdecznie witam.
Kwesta na dom Arki
O dwudziestoletniej historii Wiary i Światła w Opolu opowiedziała pani Mariola Oliwa. Ks. Daniel Nowak zaprosił osoby niepełnosprawne i ich rodziny do wspólnoty działającej przy opolskiej parafii św. Jacka. Członkowie opolskiej Arki kwestowali na budowę domu, w którym w Opolu zamieszkają osoby niepełnosprawne wraz z asystentami.
– Dzięki uprzejmości organizatorów i ks. proboszcza Pawińskiego, który od lat jest przyjacielem L’Arche w Opolu – możemy tu prowadzić zbiórkę. Ale też o Wierze i Świetle opowiadać – mówi członkini wspólnoty Monika Grabowska.
– Mamy już działkę i projekt domu, ale potrzeby są ciągle wielkie. Stąd także dzisiejsza kwesta. Mam nadzieję, że za dwa lata będziemy mogli kolędować wspólnie także w domu Arki – mówi.
Biskup zaprosił do łodzi
Po odczytaniu fragmentu Ewangelii o Bożym Narodzeniu przemówił bp Waldemar Musioł. – To wydarzenie zmieniło historię całego świata i naszą historię. Bo Bóg tak umiłował świat i każdą i każdego z nas, że posłał Syna na świat. Urodzony w Betlejem 2 tysiące lat temu pozostaje Emmanuelem – Bogiem z nami – mówił.
– W te święta w naszych rodzinach i wspólnotach wybuchają strumienie radości i pokoju. Innych niż daje świat. Zbliżajmy się do źródła nadziei, by z niego obficie zaczerpnąć na czas przed nami. Na szarą codzienność. Nawiązując do ogłoszonego przez papieża Roku Jubileuszowego 2025, zapraszam, byście razem z nami weszli do arki. Byście w łodzi Kościoła zajęli miejsce. Jest to łódź bezpieczna, bo jest z nami Pan. Chce nas nauczać, działać w naszym życiu cuda. Jeśli go poprosimy, uciszać burze naszego życia – powiedział.
Biskup podziękował także budowniczym szopki z p. Andrzejem Toczkiem na czele i pobłogosławił opłatki.
Czytaj także: Święta w więzieniu. Osadzeni tworzą ozdoby i bajki by ucieszyć innych
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania
