Rywalizacja ta jest swoistego rodzaju odmianą „plażówki”. Zasady są podobne, gra się do dwóch wygranych setów, jednak w drużynie występują cztery zawodniczki. Do takich reguł dobrze dostosowała się nasza ekipa. Ta zagrała w składzie Barbara Adamska, Weronika Antczak, Justyna Czupryniak, Patrycja Górska, Małgorzata Vlk i Iwona Zuzel. Ich trenerem był Adam Parcej, a jego asystentem Mikołaj Szczepański.
Opolanki świetnie weszły w zmagania w Gdańsku. Na początek ograły ŁKS Commercecon Łódź 2:0, a następnie w takim samym stosunku pokonały MOYA Radomkę Radom. To dało im awans do ćwierćfinału zmagań, ale pozostała im walka o pierwsze miejsce w grupie B. Tę niestety przegrały 0:2 z Grupą Azoty Chemikiem Police.
Tym samym w walce o strefę medalową nasze panie trafiły na Grot Budowlani Łódź. Po zaciętej walce team ze Stolicy Polskiej Piosenki triumfował po tie breaku. W rywalizacji o finał opolankom przyszło mierzyć się z faworytkami i obrończyniami tytułu z Volleya Wrocław. Postawiły się, ale finalnie nie ugrały seta (porażki do 16 i 23), z jak się okazało, późniejszymi mistrzyniami.
W związku z czym siatkarkom z Opola została walka o trzecie miejsce. I poradziły sobie w niej bardzo dobrze, albowiem ograły BKS BOSTIK ZGO Bielsko-Biała. Triumfowały bowiem do 20 i 18.
Czytaj także: UNI Opole zamknęło kadrę na nowy sezon!