Do zdarzenia doszło na początku tygodnia. Wtedy dyrektor jednej ze szkół w mieście powiadomił policjantów o zniszczeniu szyb w budynku. Technik kryminalistyki ustalił, że ci, co ostrzelali szkołę w Kluczborku, dokonali tego z pomocą broni pneumatycznej na śrut.
– Placówka straty wyceniła na ponad 4 tysiące złotych. Mundurowi szybko wytypowali osoby, które ich dokonały – mówi Dawid Gierczyk, oficer prasowy kluczborskiej policji.
Okazało się, że szkołę w Kluczborku ostrzelali dwaj 19-latkowie.
– Podczas przeszukania mieszkania jednego z nich mundurowi ujawnili pistolet pneumatyczny. To z niego padły strzały, które zniszczyły szyby w oknach szkoły. Mężczyźni przyznali się zarówno do posiadania wiatrówki, jak i do uszkodzenia mienia – mówi policjant.
Właściciel wiatrówki nie musiał mieć na nią specjalnego pozwolenia. Dwóch 19-latków usłyszało zarzuty uszkodzenia mienia.
– Ich sprawą zajmie się sąd. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności – informuje Dawid Gierczyk.
Czytaj także: Nastolatek pieniędzmi z planszówki płacił za kebaby. Teraz ma kłopoty
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania