piątek, 7 listopada, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Tylko u nas

Opolska katedra w ogniu konfliktu. Jest szansa, by go załagodzić

Rośnie temperatura sporu między naukowcami i kurią po decyzji tej drugiej o zasypaniu reliktów odkrytych w świątyni podczas prac archeologicznych. Obie strony zarzucają sobie złą wolę, mówienie nieprawdy i wprowadzanie opinii publicznej w błąd. Jest jednak szansa na załagodzenie tego konfliktu, który nie służy nikomu. „O!Polska” zaproponowała zwaśnionym stronom debatę, a pierwsze sygnały na naszą ofertę „okrągłego stołu” w sprawie katedry są pozytywne.

Piotr Guzik Piotr Guzik
2023-11-29
w Najważniejsze, Opole, Tylko u nas
Opolska katedra

Opolska katedra stała się w ostatnim czasie areną konfliktu. Jest szansa, by go załagodzić - fot. Piotr Guzik

REKLAMA

Od pewnego czasu rośnie napięcie na linii kuria – Uniwersytet Opolski. Konkretnie chodzi o wywiad, jakiego prof. Anna Pobóg-Lenartowicz, mediewistka z Instytutu Historii UO zaangażowana w badania w katedrze, udzieliła uczelnianemu pismu „Indeks”. Pojawiają się w nim bowiem stwierdzenia, iż duchowni niespecjalnie byli zainteresowani badaniami archeologicznymi, jakich obiektem była opolska katedra. Decyzję o zasypaniu reliktów pani profesor określiła mianem barbarzyństwa.

W odpowiedzi Kuria Diecezjalna opublikowała obszerne wyjaśnienia do wywiadu. Już na wstępnie duchowni zaznaczyli, że pojawia się w nim szereg stwierdzeń nieprawdziwych i krzywdzących. Zaprzeczyli, że chcieli umniejszać rolę odkryć oraz że dążyli do jak najszybszego przerwania prac.

– Biskup Andrzej Czaja potraktował tę rozmowę jako potwarz – przyznaje ks. Waldemar Klinger, proboszcz parafii katedralnej. – Szczególnie, że pojawiły się sugestie, jakoby pani profesor w związku z badaniami była jego częstym gościem. A tak nie było. Podobnie jak nie jest prawdą, jakoby pani profesor regularnie się ze mną spotykała.

Prof. Anna Pobóg-Lenartowicz odpowiada, że osobiście nie była u proboszcza Klingera.

– Plebania była jednak miejscem regularnych spotkań zespołu zajmującego się pracami w katedrze – stwierdza. – Od sierpnia do grudnia 2022 r. zdarzało się, że byłam w katedrze i kurii niemal codziennie, a nawet dwa razy dziennie. Dzwoniono do mnie, abym przyjmowała gości i pokazywała to, co dzieje się we wnętrzu świątyni w związku z badaniami. W kurii też mieliśmy regularne spotkania osób związanych z badaniami, nie zawsze z udziałem biskupa.

Opolska katedra w ogniu konfliktu. Skąd przerwa w pracach?

Prof. Anna Pobóg-Lenartowicz zaznacza, że gdy archeolodzy rozpoczynali prace w katedrze w sierpniu 2022 roku, to planowali je zakończyć w czerwcu 2023 roku. – Tymczasem mieliśmy siedem miesięcy przerwy, przez które nie można było tam działać – mówi.

Skąd przerwa w pracach od początku tego roku aż do wakacji? We wspomnianym wywiadzie prof. Anna Pobóg-Lenartowicz zasugerowała, że strona kościelna przeraziła się ogromu prac archeologicznych i związanych z nimi odkryć, więc rozpoczęła poszukiwanie argumentów, za sprawą których można byłoby przerwać prace. A ta przerwa miała dać na to czas.

Z kolei Kuria Diecezjalna odpowiada, że wynikało to z faktu, iż prace archeologiczne zaczęły wykraczać poza wymiar pozwolenia udzielonego przez konserwatora zabytków. Chodziło m.in. o głębokość prowadzonych wykopów. Skutkiem była kontrola konserwatora i nakazanie przerwania prac do czasu uzyskania dodatkowych pozwoleń.

– Potrzebny był nowy program badań. Przede wszystkim w obrębie filarów – mówi Elżbieta Molak.

– Archeolodzy musieli dokładnie określić, z której strony zamierzają kopać oraz jak długo to potrwa. Konieczne było przeprowadzenie badań inżynieryjno-geologicznych. A tych do tamtego momentu nie było. I brakowało ich w przedkładanych dokumentach. Gdy powstała wspomniana ekspertyza, dokumentacja była kompletna. Gdy tylko ją otrzymałam, dałam zgodę na wznowienie prac – relacjonuje.

Konserwator: Archeolodzy rzadko dostają całe świątynie do dyspozycji

Opolska konserwator zabytków przekonuje, że nie chodziło w tym wszystkim o żadną obstrukcję.

– Istniało ryzyko, że prace prowadzone w obrębie filarów naruszą statykę świątyni. Powstanie ekspertyzy było koniecznością – podkreśla.

Pytamy prof. Annę Pobóg-Lenartowicz o tę kwestię.

– Nie byłam zaangażowana w korespondencję w tej sprawie – odpowiada. – Tę z urzędem konserwatora prowadziła pani dr Magdalena Przysiężna-Pizarska, odpowiadająca za badania archeologiczne. Ja tej dokumentacji nie widziałam.

Skąd więc sugestia z wywiadu z „Indeksu”, że owych siedem miesięcy przerwy było grą na czas ze strony kościelnej?

– Nie wiem, jakie były ostateczne przyczyny zwłoki – przyznaje. – Mówiono, że to strona kościelna wstrzymuje te prace i tu padało kilka powodów.

Elżbieta Molak zauważa, że podobne prace w świątyniach zazwyczaj prowadzone są w ich wybranym fragmencie.

– Wyłącza się jedną nawę, a po zakończeniu prac przenosi w inną część konstrukcji. W tym czasie w świątynia nie jest wyłączona z użytkowania. Odbywają się msze święte. Tutaj cała katedra została oddana archeologom. Nie było też wstrzymywania badań przez stronę kościelną – opisuje.

Opolska katedra w ogniu konfliktu. Jest szansa na dialog

Tymczasem decyzja biskupa opolskiego, aby relikty z opolskiej katedry zasypać, do tej pory budzi w sieci duże emocje. Dominują głosy krytyczne, w których internauci zarzucają kurii, iż stawia interes parafii ponad dziedzictwem kulturowym. Nie brak deklaracji o braku wsparcia finansowego dalszych prac w świątyni.

W internecie pojawił się też apel do Andrzeja Czai, aby odkryć nie zasypywać. Autorzy zaznaczają, że opolska katedra nie jest własnością biskupa czy diecezji i „nie jest tylko miejscem kultu”.

„Katedra jest miejscem historycznym, a znaleziska tylko potwierdzają, że miejscem o wyjątkowej wartości historycznej na skalę europejską. Wiele miesięcy pracy specjalistów i wolontariuszy-mieszkańców Opola poszło już na marne. Służki jako świadectwo kościoła z początku XIII w., tumba grobowa, klatka schodowa i filary dawnego kościoła muszą pozostać odkryte. Nie chcemy, aby historia tej ziemi została zakopana na kolejne dziesiątki lat” – czytamy w apelu.

Od duchownych słyszymy, że tego apelu – jak i sporej części zamieszania wokół katedry – mogłoby nie być, gdyby kuria postanowiła poinformować o zamiarze zasypania odkryć na konferencji prasowej, a nie poprzez komunikat wysłany do mediów. Powód? Dziennikarze mogliby zadać pytania, a duchowni wytłumaczyć jej powody.

– Biskup Andrzej Czaja uznał, że taki ogólny komunikat wystarczy. Stało się inaczej – przyznaje ks. Waldemar Klinger.

Pomimo rosnącego napięcia, jest też szansa na spotkanie zwaśnionych stron. „O!Polska” zaproponowała organizację okrągłego stołu w sprawie katedry z udziałem przedstawicieli UO i kurii. Z obu stron napłynęły pozytywne sygnały na naszą propozycję, gdyż i naukowcy, i kuria zdają sobie sprawę, że w kwestii dalszych losów odkryć potrzeba porozumienia.

Czytaj także: Nie wszystkie odkrycia w opolskiej katedrze do zasypania. Na liście „tumba”

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.

Tags: biskup Andrzej CzajaKatedra OpoleKatedra OpolskaUniwersytet Opolski
REKLAMA

NAJPOPULARNIEJSZE

  • sklep zoologiczny Tropical w Opolu

    Kolejne sklepy z tradycjami znikają z Opola. Jeden po 46, a drugi po 33 latach

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Ulica Ozimska w Opolu będzie zwężana. Kłopot nie tylko dla kierowców

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Ostatni taniec siłowni Maximus w Opolu. Pożegnalny trening stałej ekipy

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Ruch wahadłowy na obwodnicy Opola. Nowe utrudnienia na wjeździe do miasta

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Pociągiem z Opola prosto na lotnisko? „Już wiosną”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

 

 

REKLAMA

 

REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Najważniejsze
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025