Niemowlę wypadło z okna w Prudniku w środę 9 lipca przed godz. 10.00. Dziecko spadło z wysokości pierwszego piętra jednego z budynków przy Placu Zamkowym.
Sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Na miejsce wezwany był śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Ostatecznie malucha do szpitala przetransportowała karetka pogotowia.
Warto odnotować, iż w momencie, gdy niemowlę wypadło z okna w Prudniku, znajdowało się pod opieką rodziców. Mundurowi sprawdzili, czy byli trzeźwi. Badanie wykazało, że żadne z rodziców nie było pod wpływem alkoholu.
Czytaj także: Przez szamanów z internetu wracają groźne choroby
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania