Do tego aż cztery rywalizowały pod siatką. I tak jak to najczęściej bywa w ich przypadku po jednej wygranej zanotowali panowie i panie. U siatkarzy zwyciężyła ZAKSA Strzelce Opolskie ogrywając na wyjeździe 3:0 Gwardię Wilczyce (do 23, 20 i 23). Ten triumf oraz zwycięstwo dopiero po tie breaku WKS-u Wieluń spowodowały, że strzelczanie z 28 punktami (w setach 29:11) półmetek zmagań osiągnęli awansując na pozycję lidera grupy III. Przedstawiciele Startu Namysłów natomiast przegrali w Strzelinie bój o „podwójną stawkę” z tamtejszymi Tygrysami 1:3 (21:25, 28:26, 18:25, 19:25). Z pięcioma „oczkami” na koncie (8:29) wciąż są jednak na 10 pozycji czyli tuż nad strefą spadkową.
Świetnie rundę rewanżową zaczęły natomiast siatkarki NTSK AZS Nysa, które rozbiły u siebie w meczu na szczycie Silesię Częstochowa 3:0 (25:18, 25:19, 25:20) i umocniły się na pierwszej pozycji w grupie III. Większych szans u siebie nie miały natomiast rezerwy UNI Opole ulegając Silesii Volley Mysłowice 0:3 (do 13, 17 i 19) i wciąż są ostatnie w stawce, bez żadnej zdobyczy punktowej (1:30 w setach).
Z trzech naszych ekip koszykarskich na parkiety wybiegły dwie, albowiem mecz pań z Chrobrego Basket Głuchołazy z Zagłębiem Sosnowiec w ostatniej chwili przełożono. Rundę finałową strefy śląskiej rozpoczęły jednak ich koleżanki ze Stali Brzeg, które jednak uległy w Katowicach AZS-owi UŚ 64:87 (12:26, 21:20, 14:26, 17:15). Na nic zdała się więc świetna dyspozycja duetu Aleksandra Błasiak i Natalia Szymczak, które we dwie zdobyły 40 punktów (odpowiednio 20 i 19).
U panów z kolei zachwycił szczególnie Tomasz Nowakowski z Pogoni Prudnik, który w aż w czterech statystykach osiągnął „dwucyfrówkę”. Zdobył bowiem 11 punktów, zebrał 13 piłek oraz miał po 10 asyst i bloków! 20 punktów rzucił Paweł Nowicki i biało-niebiescy pewnie ograli KK Oleśnica 101:65 (34:13, 25:24, 21:10, 21:18). Tym samym z 26 „oczkami” (12 zwycięstw, dwie porażki) na koncie wciąż są na trzeciej pozycji w grupie D.
Próżny trud natomiast Daniela Jendrycy, który rzucił dla Olimpu Grodków 11 bramek. Nasi piłkarze ręczni przegrali bowiem u siebie z Dziewiątką Legnica 29:36, choć do przerwy prowadzili 17:15. Tym samym team z powiatu brzeskiego z 11 „punktami” (gole 320:373) spadł na 12 lokatę w strefie II.