Maszynista zmarł na trasie Opole – Wrocław. Do awaryjnego zatrzymania pociągu doszło na wysokości miejscowości Nowa Jamka w gminie Dąbrowa.
Jak poinformował O!Polską, kpt. Tomasz Piątek z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Opolu, zgłoszenie o zatrzymaniu krążenia u mężczyzny, który kierował pociągiem w relacji Warszawa – Wrocław wpłynęło 27 minut po północy z soboty na niedzielę (11/12 stycznia).
Maszynista zmarł na trasie Opole – Wrocław. Pasażerowie musieli się przesiąść
– Po przybyciu na miejsce naszych zastępów, na miejscu pracowali już ratownicy z z pogotowia. Niestety lekarz stwierdził zgon mężczyzny – podaje dyżurny KWP PSP w Opolu.
Maszynista miał 68 lat.
W związku z awaryjnym zatrzymaniem pociągu, 130 pasażerów musiało przesiąść się do podstawionego pociągu zastępczego. – Strażacy pomagali podróżującym w przemieszczeniu się tych osób do drugiego składu – dodaje Tomasz Piątek.
Czytaj też: Śmiertelny wypadek na trasie Izbicko – Otmice. Nie żyje motorowerzysta
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania