Krzysztof Śmiszek pojawił się w Opolu w sobotę 18 maja w ramach trwającej kampanii do Parlamentu Europejskiego. Lider listy Lewicy w naszym okręgu mówił, że „Europa musi iść do przodu i się integrować”.
– Stąd sprzeciw wobec wetowania przez jedno państwo ważnych inicjatyw. Premier Mateusz Morawiecki zablokował opodatkowanie wielkich cyfrowych korporacji. Viktor Orban, premier Węgier, wetował sankcje nakładane na Rosję po napaści na Ukrainę. W ten sposób stwarzał bezpośrednie zagrożenie dla Polski! – podkreślał Krzysztof Śmiszek.
– Pozostajemy zwolennikami do weta przy głosowaniach nad włączaniem nowych krajów do Unii Europejskiej. Ale w wielu innych kwestiach obecna forma weta się nie sprawdza. Choćby w kontekście integracji polityki społecznej czy zdrowotnej. Dlatego potrzebujemy reformy w Unii. I musimy pamiętać, że wybór przed nami jest prosty: albo Unia, albo Putin – stwierdził.
Krzysztof Śmiszek w Opolu zaznaczył, że Lewica walczy o miejsca w Parlamencie Europejskim także po to, aby Unia przyspieszyła z ochroną praw pracowniczych.
– Chodzi m.in. o objęcie ochroną młodych pracowników. Ci kończąc studia chcą się uniezależnić, podjąć pracę. Ale w ofercie dominują bezpłatne, kilkumiesięczne staże. Znam sytuacja, że ludzie przez lata zaliczają kolejne takie staże. A przecież to nic nietypowego, że chce się dostać płacę za pracę – zaznaczył.
Marcelina Zawisza z partii Razem, opolska posłanka Lewicy, że celem tego bloku jest też wzmacnianie praw pracowników.
– Chcemy zjednania standardów zatrudnienia, by były jednolite niezależnie od kraju – zapowiedziała.
Czytaj także: Opolska Trzecia Droga kontra Anna Zalewska z PiS. „Powinna przeprosić”
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.



