sobota, 1 listopada, 2025
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
  • Najważniejsze
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Dobra Energia
  • Razem dla Środowiska
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
Opolska360
Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
REKLAMA
Home Opole

Koszykarze Weegree AZS Politechnika Opolska utrzymali się w 1. lidze. Co teraz?

Do ostatniej kolejki o utrzymanie na zapleczu elity walczyli koszykarze Weegree AZS Politechnika Opolska. I misja się powiodła, choć łatwo nie było.

Łukasz Baliński Łukasz Baliński
2025-04-11
w Opole, Sport
Weegree utrzymanie

Weegree zapewniło sobie utrzymanie dopiero w ostatniej kolejce. Fot. Łukasz Baliński

REKLAMA

Koszykarze Weegree AZS PO na koniec sezonu zajęli 14. miejsce co dało im utrzymanie. Niemniej na finiszu zmagań zdarzało się, że byli „pod kreską”. Niemniej przed ostatnim meczem, z Decką Pelplin, mieli los w swoich rękach… Ale gdyby nie wygrali to w związku z innymi rozstrzygnięciami zostaliby zdegradowani na trzeci poziom.

– Na pewno spadł nam spory kamień z serca. Bo to pierwsza taka sytuacja, ale to jest sport i nie wszystko się da przewidzieć – nie kryje menedżer zespołu Dariusz Nawarecki. – Zaczęliśmy dobrze, potem był kryzys, z którego udało się z wyjść. Na szczęście, bo drużyna na pewno zasługuje na lepsze miejsce w tabeli i utrzymanie. Chwała zawodnikom, że wytrzymali presję i pokazali, że tworzą zespół. Gratulacje dla trenera Michała Rutkowskiego. Dał nową energię, a od czasu, gdy objął drużynę, nie przegrał meczu w Opolu. Walczyliśmy do końca. I myślę, że wszystkie decyzje podjęte w czasie sezonu okazały się słuszne.

Kryzys pokonany

 A przecież długo się nie zanosiło na tak nerwowy finisz. Początek mieli wręcz wyśmienity. W sezon „weszli” bilansem sześciu zwycięstw i jednej porażki, co wtedy dawało im pozycję lidera. Potem jednak przyszło ogromne załamanie. Od 3 listopada do 8 lutego z 18 meczów wygrali tylko trzy, za co posadą zapłacił Robert Skibniewski. Na zespole odbiła się też tzw. krótka ławka. O niej może świadczyć fakt, iż na czele statystki „najwięcej minut na parkiecie” całej ligi byli dwaj opolanie Dominik Rutkowski i Jakub Kobel. Trudny finisz jednak, razem z kolegami, wytrzymali.

– Wąska kadra była jedną z przyczyn kryzysu, ale tych było wiele – stwierdza Nawarecki. – Dodałbym też sporo kontuzji i różnych innych sytuacji. Planowaliśmy choćby mocno postawić na naszego wychowanka Jakuba Wójcickiego, ale ze względów zdrowotnych nie mógł funkcjonować tak, jak chcieliśmy. Z kolei Konrad Szymański opuścił nas w trakcie sezonu. Ważne, że udało się to wszystko przezwyciężyć.

Obecnie trudno powiedzieć, czy team czeka rewolucja kadrowa, bo jest na to za wcześnie. Sporo zależy też od tego, czy w klubie zostanie Michał Rutkowski. Jakby nie było, z dziewięciu meczów, w których prowadził akademików, wygrał pięć, wszystkie u siebie, czym na nowo zbudował „twierdzę Opole”. W klubie chcą go zatrzymać, teraz decyzja po jego stronie.

Trzeba chwilę odpocząć

– Na konkretne rozmowy z zawodnikami jeszcze przyjdzie czas – mówi menedżer Weegree AZS. – Dajemy sobie kilka dni na odpoczynek, bo to wskazane po tak trudnym sezonie. I potem zaczynamy pracować nad budżetem, składem i sztabem. Kluczowe jest to, czy Michał będzie chciał być pierwszym trenerem. Uważam, że zasługuje na to, a my zawsze stawialiśmy na młodych i ambitnych ludzi, więc chcielibyśmy to tak zostawić.

Bardzo ważny będzie także budżet. Nie tylko dlatego, że liga z roku na rok robi się coraz bardziej wyrównana i już teraz praktycznie każdy mógł wygrać z każdym. Od nowego sezonu bowiem PZKosz wprowadzi możliwość gry drugiego obcokrajowca, zatem kluby z większymi zasobami finansowymi będą miały większe możliwości.

– To trochę nie nasza droga, ale postaramy się dostosować do realiów – zaznacza Dariusz Nawarecki. – Na pewno nie chciałbym znowu walczyć o utrzymanie, a przecież gra w 1. lidze to „motor napędowy”. Cel, do którego mogą dążyć młodzi koszykarze. Bo wciąż pragniemy tę naszą akademickość podkreślać, w związku z czym chcemy dawać więcej szans zdolnej młodzieży, także z Opola, a jest jej coraz więcej.

Czytaj także: Koszykarze Smyka Prudnik coraz bliżej awansu do 2. ligi

***

Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania

Tags: 1 liga koszykarzyKoszykówkaWeegree AZS Politechnika Opolska
REKLAMA

NAJPOPULARNIEJSZE

  • hotel Regius w Opolu

    Hotel w Opolu wystawiony na sprzedaż. Będzie inna działalność?

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Nowa szansa na dokończenie obwodnicy Opola? Minister zapowiada zmiany

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Popularna siłownia po latach znika z Opola. Klienci szykują się na ostatni trening

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Trzy „nowe” mosty i wiadukt pod Opolem. Droga do zamknięcia

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
  • Częściowo zamkną rondo na obwodnicy Opola. „Dla nas to dramat”

    0 udostępnienia
    Usdostepnij 0 Tweet 0
REKLAMA

 

 

REKLAMA

 

REKLAMA
  • Redakcja
  • Newsletter
  • Kontakt
  • Gazetki promocyjne
  • Regulamin
  • Ochrona danych

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In

Add New Playlist

Brak wyników
Pokaż wszystkie wyniki
  • Strona główna
  • Najważniejsze
  • Newsletter
  • Opole
  • Region
  • Sport
  • Tylko u nas
  • Biznes
  • Nauka
  • Razem dla środowiska
  • Dobra Energia
  • Gazetki promocyjne
  • Redakcja
  • Kontakt

© Wydawnictwo SIlesiana 2022-2025