Sytuacja, kiedy kierowca Volvo urządził sobie „trzeci pas” w centrum Opola, miała miejsce kilka dni temu. Sygnał otrzymaliśmy od kierowcy Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego. Poinformował, że kierowca Volvo zachowywał się bardzo nerwowo.
– Wychodził do ludzi i upominał ich. Mówił, że on chce tylko jechać prosto, w stronę skrzyżowania z ulicą Ozimską – relacjonuje.
Tyle, że w godzinach popołudniowych na ulicy Reymonta to samo chce robić każdy kierowca. Od dłuższego czasu o tej porze pokonanie kilkuset metrów drogi potrafi zająć nawet kilkadziesiąt minut. Powodem zarówno korki związane inwestycjami drogowymi w mieście, jak i okresem przedświątecznym.

Pracownik MZK zauważa, że kierujący Volvo stwarzał poważne zagrożenie.
– Urządził sobie „trzeci pas” ruchu na ulicy Reymonta, w samym centrum Opola! I przeciskał się w stronę skrzyżowania jadąc częściowo po chodniku – relacjonuje.
„Trzeci pas” w centrum Opola – takie manewry mogą być kosztowne
Przemysław Kędzior, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Opolu informuje, że manewry, jakich dopuścił się krewki kierowca Volvo, mogą słono kosztować.
– Jazda po chodniku to wykroczenie, za które grozi mandat karny w wysokości 1500 zł oraz osiem punktów karnych – mówi.
– Jeśli natomiast pieszy musiałby uciekać przed tak jadącym kierowcą, to taki czyn kwalifikuje się jako stwarzanie zagrożenia w ruchu drogowym. Za coś takiego grozi mandat nie niższy, jak 1500 zł – stwierdza policjant.
Przemysław Kędzior apeluje, by zdjęcia bądź filmy dokumentujące takie zachowania przekazywać policji. Służy do tego skrzynka „Stop Agresji Drogowej”.
– Taką informację najlepiej opatrzyć orientacyjną godziną wystąpienia sytuacji oraz wskazać lokalizację. W ten sposób policjanci mogą dotrzeć do osoby, która dopuściła się niebezpiecznego zachowania i wyciągnąć konsekwencje – stwierdza.
Czytaj także: Nowa nawierzchnia na Moście Zamkowym. To specjalny asfalt
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania







