Mierzący 200 cm zawodnik ostatnie lata spędził w GKS-ie Katowice. Z małą przerwą na wypożyczenie do Al Ain (Zjednoczone Emiraty Arabskie). Ma w CV także Buskowiankę Kielce występującą wówczas w Pluslidze. Teraz zasili barwy kędzierzynian i być może szansę debiutu otrzyma w niedzielnym meczu z Czarnymi Radom.
W imieniu klubu i drużyny katowiczanom w specjalnym komunikacie podziękował Piotr Szpaczek, prezes najlepszej ekipy Europy.
– Cieszymy się, że w tej niełatwej dla nas chwili kolejny zawodnik zdecydował się dołączyć do naszego zespołu. Jestem przekonany, że Jakub dobrze odnajdzie się w drużynie. Wierzę, że wykorzysta tę szansę i będzie kolejnym przykładem zawodnika, który właśnie w Kędzierzynie-Koźlu wespnie się siatkarsko na wyższy poziom – dodawał.
Sam zainteresowany nie krył, że propozycja Zaksy była z gatunku tych, nad którymi nie trzeba się szczególnie długo zastanawiać.
– Miałem kilka dnia na podjęcie decyzji, ta zapadła dość szybko i rozpoczęły się rozmowy z Zarządem mojego dotychczasowego klubu – przyznawał Jakub Szymański przy okazji dziękując przedstawicielom katowiczan. –
Dziękuję, że umożliwili mi tę zmianę, postawili na mój rozwój i dali szansę na ten kolejny krok w karierze. Jestem bardzo wdzięczny za te cztery wspólne sezony i pomoc, jaką zawsze tam otrzymywałem – przyznawał.
Czytaj także: ZAKSA bez przyjmującego. Ktoś go zastąpi?