Futsalistki Rolnika, Unii i Plonu zakończyły zmagania w tym samym czasie. Bolesne było to pożegnanie szczególnie dla pierwszej z nich. Występująca w elicie ekipa z Głogówka zakończyła zmagania bez choćby punktu na koncie. Do tego przy bilansie bramkowym 10-49. Sprawy nie ułatwiał fakt, że przed sezonem zespół opuściło parę ważnych zawodniczek, na czele z powoływaną do reprezentacji Kingą Ejzel.
– Oczywiście, nasze wyniki są niezadowalające. Wszyscy jesteśmy świadomi, w jakim miejscu się znajdujemy i chcemy budować zespół od podstaw – tłumaczy trener Arkadiusz Fluder, który przejął team tydzień przed inauguracją rundy rewanżowej.
– W pierwszym tygodniu zobaczyłem, jak duży potencjał mają nasze zawodniczki, ale też jakie mają braki. Stopniowo wprowadzaliśmy nasze założenia taktyczne i jeszcze sporo pracy przed nami.
Niemniej na ten moment takie rezultaty oznaczają, iż Rolnik najprawdopodobniej spadnie do 1 ligi. Szkoda, bo były też lata walki o główne trofea w hali. Choć nie wszystko jest jeszcze przesądzone, gdyż możliwe, iż drużynę uratuje planowana reforma rozgrywek, według której nie będzie podziału na grupy w ekstraklasie. Na szczegóły trzeba jednak jeszcze trochę poczekać.
– To może nam pomóc w utrzymaniu, ale jeżeli spadniemy, to nasz cel w przyszłości będzie prosty: chcemy wrócić na salony – zapewnia Arkadiusz Fluder. – Czasami trzeba zrobić krok w tył, żeby później wykonać dwa w przód – obrazuje szkoleniowiec, dodając, iż teraz w klubie wszyscy skupiają się na powrocie do gry na pełnowymiarowych boiskach w 2 lidze, co nastąpi w weekend 11/12 marca.
– Chcemy budować zespół patrząc w przyszłość. Bierzemy pod uwagę różne scenariusze i na wszystkie jesteśmy przygotowani. Zamierzamy też rozbudować akademię piłkarską. Sporo pracy przed nami wszystkimi, ale mamy dobre warunki do realizacji zadań.
W 1 lidze Unia i Plona
Na drugim szczeblu w hali grał natomiast duet Unia Opole i Plon Błotnica Strzelecka. W grupie południowej lepiej radziła sobie ekipa ze stolicy województwa. Finiszowała na trzecim miejscu z 15 punktami na koncie, przy stosunku goli 38-26. Futsalistki Plonu w gronie sześciu ekip były piąte z ośmioma „oczkami”, przy bilansie bramkowym 23-42.
Co ciekawe tutaj również drużyny obu tych klubów rywalizują „na trawie”. Z tym, że w 3 lidze. W tym przypadku walka w grupie III tego szczebla rozpocznie się w ostatni weekend marca.