Ekipa z Polskiej Nowej Wsi jedzie na Hel by pomóc dzieciom
Ekipa z Polskiej Nowej Wsi – Bartłomiej Jasiówka, jego szwagier Paweł Pernes oraz przyjaciel Bartek Babis – jest w trasie na Hel. Trzech rowerzystów w podróż wyruszyło w sobotę 29 kwietnia z samego rana.
Dystans około 620 km dzielących ich od celu chcą pokonać w trzy dni. W sobotę przejechali nieco ponad 200 km, zatrzymując się w rejonie Kalisza. Zajęło im to blisko 9 godzin.
W niedzielę 30 kwietnia po godz. 7 znów byli w trasie. „Pogoda jak na razie jak na zamówienie” – podkreśla pani Sylwia, żona Bartłomieja Jasiówki w relacji z trasy.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to ekipa z Polskiej Nowej Wsi do celu dojedzie w poniedziałek 1 maja w godzinach popołudniowych. Potem muszą wrócić do Gdyni, skąd wyruszą w podróż powrotną do Opola.
Zbiórka na rzecz chorych dzieci
Podróż ta to bez wątpienia wielka przygoda dla jej uczestników. Ale ma ona też charytatywny wymiar. W sieci trwa bowiem zbiórka pieniędzy dla dwójki chorych dzieci: Alicji i Kacperka.
Alicja to uczennica Bartłomieja Jasiówki, który jest nauczycielem w szkole PNW. Dziewczynka uczęszcza do drugiej klasy. Alicja choruje i przeszła kilka operacji. Jest pod stałą opieką specjalistów, a przed nią kolejne kosztowne zabiegi.
Czteroletni Kacperek to brat dwóch uczennic Bartłomieja Jasiówki. Ma wadę serca, chłopczyk przeszedł kilka operacji, a dalsze przed nim. Jego rodzina potrzebuje pieniędzy na leki i rehabilitację. A także na konsultacje i dojazdy do Krakowskiego szpitala, który jest dla Kacperka drugim domem.
Zbiórka, którą prowadzi ekipa z Polskiej Nowej Wsi, trwa w sieci. Można ją znaleźć TUTAJ. Celem jest zebranie 50 tys. zł. Na tę chwilę w e-skarbonce jest około 10 tys. zł. Zebrane pieniądze Bartłomiej Jasiówka podzieli po równo pomiędzy dzieci.