Biznesowa 7 – Edward Kuczer, prezes firmy Gwarant
Moje pierwsze pieniądze zarobiłem…
…gdy byłem w liceum. W ramach wakacyjnej pracy zbierałem zioła i sprzedawałem je do Herbapolu. A w weekendy i nocą chodziliśmy też rozładowywać wagony w Nysie i Grodkowie. To była naprawdę ciężka praca – trzeba było nosić worki. Ale kasa była duża. Za nockę nawet 150 zł można było zarobić. To był dla mnie koszt miesięcznego biletu PKS na dojazd do szkoły. Poza tym grałem w piłkę w klubie wiejskim. Za awans do A klasy dostaliśmy po 300 zł. Na tamte czasy to była też bardzo duża kwota – połowa na dżinsy w Pewexie.
W mojej firmie najbardziej cenię…
…lojalność pracowników wobec firmy i realizację stawianych celów. Ale by to wszystko otrzymać, muszę być w porządku wobec pracowników. Moje hasło to: „Tyle masz, ile dasz”. Dlatego stawiam na budowanie właściwej atmosfery w firmie, szacunek, uczciwe wynagradzanie i docenianie ludzi w innej niż pieniężnej formie. Potwierdzeniem skuteczności tej strategii jest 30-lecie firmy Gwarant, które obchodzimy w tym roku. Dziś pracuje u mnie 35 osób ze stażem powyżej 15 lat. Mamy też ponad 15 osób ze stażem ponad 20-letnim.
Trzy cechy dobrego pracownika to…
…pracowitość, zaangażowanie i utożsamianie się z firmą.
Prowadzenie biznesu najbardziej utrudnia mi…
…niestabilność przepisów: ich zmienność i nieprzewidywalność. Dostrzegam też nieskuteczność państwa w zwalczaniu szarej strefy. Marzę, by w Polsce prawo było skuteczne, równe wobec wszystkich, a państwo skuteczne w egzekucji wobec osób nieuczciwych.
Poza pracą najbardziej lubię…
…czytanie książek, pracę społeczną i podróże – szczególnie zwiedzanie ciekawych miejsc w Polsce. I oczywiście sport. Jesteśmy bardzo dumni w Gwarancie, że możemy być częścią wspaniałego projektu w zakresie wspierania Grupy Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która w ostatniej dekadzie jest jednym najlepszych klubów w historii polskiego sportu.
Mój biznes za 10 lat…
….widzę w kondycji nie gorszej niż obecnie. Jestem dumny i szczęśliwy z tego, co wypracowaliśmy. Nigdy nie zakładałem, że uda się osiągnąć tak wiele, a już od 25 lat jestem prezesem firmy Gwarant. Myślę, że to wszystko się udało właśnie dzięki byciu wiernym zasadzie „Tyle masz, ile dasz”.
Startującym przedsiębiorcom radzę…
…wykazać się wielką pokorą, cierpliwością, konsekwencją i wiarą we własne siły. Warto też korzystać z mądrości innych.
Czytaj też: Biznesowa 7: Joachim Wiesiollek, Transannaberg
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.